Przed sobotnim spotkaniem trener Jacek Skrok nie był pewny swego. – Nie wiem, jak dziewczyny zaprezentują się po tym co osiągnęły w środę. Wtedy to emocje sięgnęły zenitu, a teraz musimy wrócić na ziemię i ciężko wyrokować naszą formę – mówił przed meczem trener E. Leclerc Radomki Radom. Środowe osiągnięcie, o którym wspomniał szkoleniowiec to oczywiście pokonanie mistrza Polski Chemika Police w ćwierćfinale Pucharu Polski, o którym więcej pisaliśmy poniżej.
http://www.cozadzien.pl/sport/wielka-radomka-mistrz-polski-pokonany/45005
Lęki Jacka Skroka okazały się zasadne. Co prawda w pierwszym secie Radomka grając na luzie zdołała bez problemu pokonać rywala wygrywając tę partię 25:16, ale później zaczęły się schody. Energetyk, który nie grał kapitalnych zawodów, triumfował w drugim secie i doprowadził do remisu w całym spotkaniu.
http://www.cozadzien.pl/zdjecia/e-leclerc-radomka-radom-enea-energetyk-poznan/45086
W trzeciej partii ponownie zarysowywała się przewaga gości. W pewnym momencie poznanianki miały już sześć punktów więcej od gospodyń i wydawało się, że bez problemy wygrają również tego seta. Jednak wtedy Radomka wrzuciła wyższy bieg, a wprowadzona na zagrywkę Oriana Miechowicz mocno utrudniła życie rywalkom. To przy jej serwisach radomianki odrobiły starty i wyszły na prowadzenie, a następnie wygrały tę partię 26:24. W czwartym secie Radomka poszła za ciosem. Podopieczne Jacka Skroka kontrolowały przebieg gry i bez większych nerwówy wygrały tego seta 25:23, a całe spotkanie 3:1.
- Wygraliśmy i zdobyliśmy kolejne trzy punkty, ale nasza gra nie wyglądała tak dobrze, jak w meczu z Chemikiem. Zabrakło nam agresywnej zagrywki, która w środę była naszym najmocniejszym atutem. Przed nami jeszcze dwa mecze w fazie zasadniczej i musimy się na nich skupić, aby z trzeciego miejsca przystąpić do play-off, choć nie będzie to łatwe zadanie – powiedział po meczu Jacek Skrok.
http://www.cozadzien.pl/sport/e-leclerc-radomka-radom-energetyk-poznan-transmisja-telewizyjna/45050
Po tym zwycięstwie E. Leclerc Radomka Radom z 41 punktami na koncie zajmuje trzecie miejsce w lidze. Tuż za naszym zespołem, z jednym „oczkiem” mniej, plasuje się Solna Wieliczka i to te dwie drużyny stoczą walką o trzecią lokatę w lidze. Do końca pierwszej części sezonu Radomka zagra jeszcze u siebie z SMS Szczyrk i na wyjeździe z liderem Wisłą Warszawa, natomiast Solną czeka podróż do Tarnowa i domowe starcie z najsłabszym w lidze AZS-em AWF-em Warszawa.
E. Leclerc Radomka Radom – Enea Energetyk Poznań 3:1 (25:16, 21:25, 26:24, 25:23)
Radomka: Pelczarska, Borawska, Kubacka, Szczepańska, Biała, Ponikowska, Samul (l) oraz Bator (l), Czajka, Miechowicz, Molenda, Śmieszek