Legia Warszawa po raz pierwszy pokonała HydroTruck Radom w derbach województwa mazowieckiego. Stołeczna drużyna wygrała wszystkie kwarty i zwyciężyła 94:72. Najlepszy zawodnikiem "Smoków" był Obie Trotter, autor 21 punktów i 7 asyst. Amerykanin rzucał z gry ze skutecznością 70 proc. i trafił 83 proc. rzutów z dystansu. Najwięcej zbiórek zanotował z kolei Artur Bogucki - 8.
W pierwszej kwarcie obydwa zespoły stoczyły zacięty i wyrównany pojedynek. Przez długi czas Legia i HydroTruck szły punkt za punkt i zmieniały się na prowadzeniu. Po pięciu minutach gry minimalną przewagę mieli zawodnicy z Radomia. Później gra nieco wyhamowała, a gospodarze zaliczyli serię czterech punktów. Odpowiedzią na nie była celna trójka Marcina Piechowicza. Trafienie z dystansu zaliczył też Obie Trotter, ale Legia na chwilę przed końcem kwarty zdołała wyjść na dwupunktowe prowadzenie.
Na początku drugiej części spotkania dla radomian trafił Duda Sanadze, jednak legioniści w ciągu kolejnych dwóch minut zdobyli sześć punktów i nieco odskoczyli "Smokom". Pogoń za wynikiem zaczął Sanadze, który trafił za trzy, a chwilę później zapoczątkował kontrę zakończoną dwójką Adriana Boguckiego. W połowie kwarty po kolejnym trafieniu podkoszowego HydroTruck objął skromne prowadzenie. Ostatnie dwie minuty były jednak pokazem gry Legii. Gospodarze rzucili siedem punktów z rzędu, a na przerwanie serii odpowiedzieli trafieniem z dystansu i ich przewaga stawała się coraz większa.
Trzecia odsłona gry rozpoczęła się od celnych trójek z obu stron. Potem pięć "oczek" dla podopiecznych trenera Roberta Witki zdobył duet Trotter - Sanadze. Radomianie nieco zniwelowali straty, ale Legia odpowiedziała siedmioma punktami, w tym akcją dwa plus jeden Filipa Matczaka. Podopieczni Tane Spaseva szybko dołożyli kolejne pięć "oczek", m.in. dzięki ponownemu trafieniu z podwyższeniem, tym razem w wykonaniu Jakuba Karolaka. W końcówce kwarty znów obejrzeliśmy koncert trójek, jednak HydroTruck nie zdołał już odrobić strat.
Przed ostatnią kwartą gospodarze mieli już dużą przewagę, ale nie zwolnili tempa i dobili rywala w czwartej partii. Ta zaczęła się jednak spokojnie, bo mimo dwóch szybkich trafień Legii, po ponad dwóch minutach "Smoki" przegrywały tylko 2:4. Stołeczna drużyna miała jednak coś, czego brakowało radomianom i zaliczała kolejne serie punktowe. Legia najpierw zdobyła pięć punktów z rzędu, potem siedem i przypieczętowała pierwszą derbową wygraną w historii.
Legia Warszawa - HydroTruck Radom 94:72 (23:21; 20:15; 29:23; 22:13)
HydroTruck: Trotter 21, Sanadze 18, Lindbom 11, Bogucki 8, Mielczarek 5 oraz Williams 4, Piechowicz 3, Wątroba 2, Neal