Pierwszy trening Radomiaka trwał tylko nieco ponad godzinę. Po kilku przebieżkach wokół boiska 21. zawodników zostało podzielonych na trzy grupy, w których kontynuowali zajęcia rozciągające, a także z piłkami.
- Po raz pierwszy w swojej przygodzie z trenowaniem w styczniu prowadzę zajęcia na naturalnym boisku. Dla wszystkich piłkarzy, którzy tu są to też nowość – rozpoczął trener Dariusz Banasik.
Pod jego okiem ćwiczyli: bramkarze: Mateusz Kochalski, Mateusz Kryczka, obrońcy - Dawid Abramowicz, Mateusz Cichocki, Chams Faraji, Michał Grudniewski, Kacper Pietrzyk, Maciej Świdzikowski, Kacper Wiatrak, pomocnicy - Adam Banasiak, Merveille Fundambu, Michał Kaput, Meik Karwot, Rafał Makowski, Mateusz Michalski, Patryk Mikita, Jakub Nowakowski, Adrian Nowosadko, a także napastnicy - Maciej Górski, Damian Nowak i Dominik Sokół.
Zabrakło: Damiana Jakubika, Mateusza Lewandowskiego, Macieja Filipowicza, Artura Halucha i Rossi Leandro. Prawy obrońca jeszcze w tym tygodniu ma rozpocząć zajęcia, z kolei Lewandowski spodziewany jest na treningach dopiero pod koniec lutego. Filipowicza również zabraknie w najbliższych sparingach, po przebytej operacji, a Haluch w ostatnich dniach został przez klub zawieszony.
- Pierwszy tydzień będziemy trenowali raz dziennie. Ten cykl treningowy zakończymy sobotnią grą kontrolną z Zagłębiem Sosnowiec. Mecz jest zaplanowany na sztucznej nawierzchni w Lelowie koło Częstochowy. Czynimy starania, by mecz z Zagłębiem rozegrany został na trawiastym boisku w Radomiu. Jesteśmy w kontakcie z klubem z Sosnowca – dodał opiekun „Zielonych”.
Od następnego tygodnia piłkarze czwartego zespołu Fortuna 1 Ligi odbywać będą specjalistyczne treningi. - W drugim tygodniu zaplanowane są testy medyczne, a z każdym treningiem obciążenia będą coraz większe. Odnośnie wzmocnień, planujemy trzy, może cztery transfery. Na tej liście są piłkarze, których nie trzeba testować – podsumował trener Banasik.
Już wiemy, że w Radomiaku nie zobaczymy Bruno Luza, Marcina Kluski, a Martin Klabnik otrzymał zgodę od klubu na szukanie nowego pracodawcy. Z kolei z Patrykiem Winsztalem klub nie przedłużył umowy.
Tymczasem w środę do Radomiaka ma dołączyć Damian Warchoł z Pelikana Łowicz.