Hitowym spotkaniem najbliższej kolejki będzie mecz Pogoni Grodzisk Mazowiecki z Oskarem Przysucha. Goście do lidera przyjadą po to, by powalczyć o niespodziankę. Pogoń dotychczas nie poniosła ani jednej porażki w domowych meczach, tracąc tylko pięć bramek. Po raz ostatni w ligowym meczu bramka dla gości w Grodzisku padła... w październiku. O przełamanie będzie trudno, ale Oskar bez większych problemów kadrowych może sprawić liderowi duże kłopoty. Zwłaszcza, że tylko przysuszanie mogą się pochwalić mianem niepokonanej drużyny w wiosennych potyczkach.
Pogoń Grodzisk Mazowiecki - Oskar Przysucha; sobota, 13 kwietnia, godz. 15.30
Piłkarze Energii Kozienice nie będą mieli łatwego zadania w starciu z Mszczonowianką. Podopieczni Grzegorza Seremaka wiosną zdobyli tylko punkt, a w środę zagrali w pucharowym meczu z Legionovią. Już wtedy Energia była osłabiona, a teraz do problemów kadrowych dojdzie zmęczenie. Tymczasem ekipa z Mszczonowa jest w "gazie" - na trzy mecze odniosła trzy zwycięstwa, nie tracąc ani jednego gola. Dla Mszczonowianki będzie to jednak pierwszy wyjazd w tym roku, a poza domem drużyna z Mszczonowa wypada przeciętnie, w czym szansy upatrywać będzie Energia.
Energia Kozienice - Mszczonowianka Mszczonów; sobota, 13 kwietnia, godz. 16
MKS Piaseczno i LKS Promna wiosną radzą sobie przeciętnie pod względem zdobyczy punktowych. Gospodarze zdobyli tylko "oczko", a zespół z Piaseczna ma na koncie trzy punkty. Faworytem bezpośredniego starcia są goście, ale drużyna Pawła Potenta już niejeden raz postawiła się wyżej notowanym klubom. Tak zresztą było jesienią w Piasecznie, kiedy LKS zremisował bezbramkowo z wówczas niepokonanym zespołem MKS-u i jako jedyna drużyna w pierwszych sześciu kolejkach urwał punkty tej drużynie.
LKS Promna - MKS Piaseczno; sobota, 13 kwietnia, godz. 16.30
Rezerwy Radomiaka wracają na płytę główną stadionu MOSiR-u na mecz z KS Raszyn. Po fatalnym początku wiosny "Zieloni" liczą na przełamanie i ważne ligowe punkty. Drużyna z Raszyna wyprzedziła już bowiem radomski team, któremu coraz bardziej w oczy zagląda wizja spadku. W niedzielę jednak korzystny termin spotkania pozwoli na to, by trener Maciej Kokosza mógł skorzystać z dużego wsparcia z pierwszego zespołu. Zadanie nie będzie jednak łatwe, bo ostatnio klub z Raszyna postawił twarde warunki liderowi, Pogoni Grodzisk Mazowiecki.
Radomiak II Radom - KS Raszyn; niedziela, 14 kwietnia, godz. 14
Orzeł Unin ma za sobą serię meczów ze słabszymi ekipami, którą zakończył z całkiem niezłym rezultatem. W starciach z rezerwami Radomiaka oraz z Perłą Złotokłos piłkarze z Unina pokazali, że całkiem nieźle radzą sobie w ofensywie (osiem strzelonych bramek). Na ziemię sprowadziły ich jednak rezerwy Znicza Pruszków, które w minionym tygodniu wyraźnie pokonały Orła. Z kolei podopieczni trenera Bolesława Strzemińskiego pewnie ograli wzmocnione rezerwy Radomiaka. Białobrzeżanie jesienią rozbili Orła aż 7:0, a teraz powtórka z rozrywki byłaby bardzo mile widziana.
Orzeł Unin - Pilica Białobrzegi; niedziela, 14 kwietnia, godz. 15
TERMINARZ
Sobota, 13 kwietnia
Błonianka - Mazur Karczew, godz. 11
Wilga Garwolin - Sparta Jazgarzew, godz. 16
Perła Złotokłos - Znicz II Pruszków, godz. 16.30