Wygrana w Stargardzie zdecydowanie poprawiła nastroje i morale w drużynie HydroTrucku. Teraz przed radomianami starcie we Włocławku, do którego podopieczni trenera Roberta Witki podejdą bez większej presji. - Przypomnieliście mi, że ostatnie wyjazdowe zwycięstwo to były play-offy ze Stelmetem Zielona Góra, także niemalże rocznica, ale już o tym zapominamy. Postawiliśmy kropkę nad "i" na wyjeździe, klątwa za nami, niech Włocławek się boi! - żartował w programie "Dogrywka" w telewizji Dami Piotr Kardaś, prezes HydroTrucku Radom. Żarty, żartami, ale w Hali Mistrzów po ostatnich wydarzeniach na pewno nie lekceważą "kopciuszka" z Radomia.
http://www.cozadzien.pl/sport/p-kardas-klatwa-za-nami-niech-wloclawek-sie-boi/54508
Anwil można pokonać
W ubiegłym tygodniu HydroTruck Radom po długich miesiącach sięgnął po wyjazdowe zwycięstwo. Nie była to jednak największa niespodzianka weekendu. Tę sprawili koszykarze AZS-u Koszalin, którzy we Włocławku pokonali Anwil, mając do dyspozycji... siedmiu koszykarzy. Tym samym kopciuszek z Koszalina zatrzymał serię czterech wygranych "Rottweilerów" w lidze z rzędu. Na innych polach włocławianom nie szło jednak tak dobrze. Z Pucharu Polski podopieczni trenera Igora Milicica odpadli już w ćwierćfinale po porażce z Arką Gdynia. W Lidze Mistrzów natomiast Anwil odpadł już w fazie grupowej, przegrywając aż 10 z 14 spotkań, w tym dwa ostatnie po dogrywce. Łącznie daje to bilans zaledwie dwóch wygranych w pięciu ostatnich starciach.
http://www.cozadzien.pl/sport/duze-zmiany-w-energa-basket-lidze/54540
Zwycięstwo AZS-u we Włocławku było zaskoczeniem, ale mistrzowie Polski we własnej hali radzą sobie słabo. Anwil w Hali Mistrzów wygrał pięć ligowych spotkań, a przegrał cztery. Ostatnie siedem domowych meczów włocławian przed własną publicznością to z kolei aż sześć porażek i jedno zwycięstwo. Anwil u siebie wygrał dwa ostatnie mecze z HydroTruckiem Radom. We Włocławku "Smoki" wygrywały jednak stosunkowo często - pięć razy na 12 starć. Trzy z siedmiu zwycięstw Anwilu nad radomianami przed własną publicznością to mecze zakończone dogrywką.
Powrót króla
Mimo wspomnianych porażek Anwil ma niezwykle silny zespół. W pierwszym meczu włocławianie pokonali HydroTruck 81:68. Najlepszym zawodnikiem radomian był wtedy Cullen Neal (20 punktów), a w ekipie gości błyszczał Chase Simon, autor 23 "oczek", wspomagany przez czołowych asystentów: Kamila Łączyńskiego (osiem asyst) i Walerija Lichodieja (sześć asysty). Najlepszy na tablicach w Anwilu był natomiast Jarosław Zyskowski (sześć asyst). W starciu z AZS-em Simon trafił 27 punktów, rzucając aż siedem trójek (cały zespół trafił 15/41 rzutów z dystansu). Amerykanin ma teraz wsparcie Ivana Almeidy, MVP poprzednich rozgrywek, który wrócił do Włocławka. W ostatnim spotkaniu Almeida nie zachwycił, ale i tak jest już jednym z najlepiej asystujących i rzucających zawodników "Rottweilerów".
http://www.cozadzien.pl/sport/parzenski-w-przyszlosci-wroci-do-radomia/54518
W statystkach zespołowych widać przewagę mistrzów Polski. Anwil jest lepszy w rzutach z gry: trafia ich 50 proc., przy 43 proc. skuteczności radomian. Włocławianie trafiają aż 58 proc. dwójek, a HydroTruck rzuca celnie 49 proc. dwójek. Mniejszą różnicę widać w rzutach z dystansu. "Rottweilery" trafiają 37 proc. trójek, a "Smoki" 34 proc. Warto odnotować, że obydwa zespoły będą osłabione. W barwach HydroTrucku nie zagra Filip Zegzuła, a w Anwilu nie zagra Michał Michalak.
Spotkanie Anwilu Włocławek z HydroTruckiem Radom rozpocznie się w sobotę, 16 marca, o godz. 19.
