Dwóch zmian w wyjściowym składzie w stosunku do poprzedniego spotkania w zespole Czarnych dokonał trener Paweł Woicki. W hali w Szopienicach od pierwszych akcji pojawili się Michał Ostrowski i Rafał Buszek, którzy zastapili Mateusza Kufkę oraz Konrada Formelę.
Ostrowski rozpoczął mecz znakomicie, bo od dwóch punktowych bloków. Ten pojedynek miał ogromny ciężar gatunkowy dla obu ekip. I to było widać od samego początku. Przypomnijmy, że przed tym pojedynkiem oba zespoły miały po trzy punkty i po zaledwie jednym zwycięstwie na koncie. Do stanu 21:20 w partii otwarcia walka była bardzo zacięta, a wynik ciągle oscylował w granicach remisu. Końcówka należała jednak do gospodarzy, którzy zwyciężyli 25:21.
Drugi set miał dość podobny przebieg. Znowu do połowy seta trwała wyrównana walka. Od stanu 18:18 Czarni jednak znowu stanęli. Radomianie mieli ogromne problemy w przyjęciu. Wykorzytał to Lukas Vasina, który w końcówce zaliczył dwa asy serwisowe. GKS wygrał do 19.
Nikola Meljanac, który po poprzedniej kolejce i meczu z Asseco Resovią Rzeszów został wybrany do druzyny kolejki, tym razem nie miał dobrego dnia. Atakujący z Serbii grał na kiepskim procencie skuteczności i nic dziwnego, że zastąpił go Bartosz Gomułka. W przyjęciu pojawił się z kolei Formela, który zmienił Brodiego Hofera. Był to skutek fatalnego początku trzeciej partii w wykonaniu radomian. GKS otworzył bowiem tego seta prowadzeniem 7:2. Wspomniane zmiany przyniosły efekt i Czarni doprowadzili do remisu 12:12. Potem jednak znów katowiczanie odskoczyli, tym razem na trzy "oczka" (19:16). Podopieczni Pawła Woickiego nie zdołali odwrócić losów spotkania. GKS był w tym spotkaniu po prostu lepszy i wygrał zasłużenie 3:0, a w ostatniej odsłonie do 22.
I choć to dopiero 12. kolejka rozgrywek, to widmo spadku do pierwszej ligi coraz mocniej zagląda w oczy Czarnym. Radomianie zamykają stawkę z dorobkiem trzech punktów i zaledwie jednym zwycięstwem na koncie.
GKS Katowice - Enea Czarni Radom 3:0 (25:21, 25:19, 25:22)
GKS: Saitta, Jarosz 14, Kvalen 9, Vasina 20, Krulicki 6, Usowicz 6, Mariański (libero) oraz Waliński 2, Fenoszyn, Domagała.
Czarni: Todorović, Meljanac 8, Hofer 9, Buszek 8, Ostrowski 10, Rajsner 4, Nowowsiak (libero) oraz Teklak (libero), Piotrowski, Gniecki, Formela 4, Gomułka 6.
Sędziowie: Tomasz Flis i Grzegorz Janusz.
MVP: Lukas Vasina (GKS)