Po siedmiu rozegranych spotkaniach zieloni plasują się na piątej pozycji w tabeli, a Chrobry jest przedostatni. Radomianie mają na koncie jedenaście punktów, a Chrobry tylko cztery.
Dla Radomiaka będzie to trzeci mecz na terenie rywala. W pierwszym podopieczni trenera Dariusza Banasika przegrali wysoko, bo aż 0:3 z GKS-em Bełchatów, a w drugim zremisowali bezbramkowo z Odrą w Opolu. Jeśli dołożyć do tego wyniki z zeszłego sezonu, to śmiało można stwierdzić, że zieloni mają problem z wyjazdowymi spotkaniami. Czy w Głogowie uda im się przełamać niekorzystną serię?
- Mecze w tym sezonie z pierwszoligowymi rywalami pokazały, że jesteśmy solidnym zespołem. Analizowaliśmy oczywiście przeciwnika i musimy trzymać się realizacji założeń taktycznych, zachować jeszcze większą koncentrację, szczególnie w grze defensywnej i liczymy, że uda się zgarnąć trzy punkty - podkreśla Dariusz Banasik trener Radomiaka Radom.
Chrobry z kolei w tym sezonie nie wygrał... u siebie. Głogowianie rozegrali na własnym stadionie trzy spotkania. Jedno z nich zremisowali (0:0 ze Stomilem Olsztyn), a dwa przegrali (Z Bruk-Bert Terkmalicą Nieciecza i Puszczą Niepołomice - w obu przypadkach po 0:1).
W ostatniej kolejce podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia wygrali na wyjeździe 2:1 z GKS-em Bełchatów. Radomiak natomiast wygrał u siebie z Sandecją Nowy Sącz 1:0. Zieloni powinni to spotkanie wygrać jednak wyżej, ale nie wykorzystali wielu dogodnych sytuacji.
- W minionym tygodniu pracowaliśmy również nad skutecznością. W czwartek mieliśmy trening typowo strzelecki i mamy nadzieję, że to zaprocentuje. Ważne, że do tych sytuacji podbramkowych dochodzimy - mówi Dariusz Banasik. Szkoleniowiec Radomiaka mecz w Głogowie jeszcze obejrzy z trybun. To efekt zawieszenia przez Komisję Dyscyplinarną PZPN za czerwoną kartkę otrzymaną w Opolu. To jedyna absencja w ekipie zielonych. W zespole brakuje poważniejszych urazów i kontuzji, dlatego wszyscy będą do dyspozycji sztabu szkoleniowego. Mecz z ławki, podobnie jak ten z Sandecją, poprowadzi Maciej Lesisz.
Co ciekawe, Chrobry i Radomiak mierzyły się ze sobą dotychczas jedynie czterokrotnie... i to ponad 30 lat temu. Bilans tych spotkań to dwa zwycięstwa zielonych i dwa remisy.
Ekipę Chrobrego tuż przed zamknięciem okienka transferowego wzmocniło jeszcze dwóch zawodników. Na zasadzie wypożyczenia do Głogowa trafili Krzysztof Kubica (Górnik Zabrze) i Adrian Benedyczak (Pogoń Szczecin). Wcześniej zespół wzmocnili jeszcze Miłosz Kozak (Podbeskidzie Bielsko-Biała) czy Oliver Praznovsky (Zlate Moravce, Słowacja).
Zieloni w blisko 500-kilometrową podróż udali się już w czwartek. Po drodze odbyli jeszcze jednostkę treningową w Wieluniu. Początek meczu Chrobry Głogów - Radomiak Radom w piątek, 6 września, o godzinie 18.