Obaj panowie po raz pierwszy w oktagonie spotkali się w październiku zeszłego roku. Wtedy to na gali Babilon MMA 10 w Kopalni Soli w Wieliczce lepszy okazał się Daniel Rutkowski. Zawodnik Cross Fightu wygrał na punktu i do swojego mistrzowskiego pasa Babilon MMA dołożył tytuł federacji FEN.
https://www.cozadzien.pl/sport/daniel-rutkowski-z-dwoma-pasami/60263
W kontrakcie zapisana była walka rewanżowa i miało do niej dojść pod koniec marca na gali FEN. Jednak w organizacji tego wydarzenia przeszkodziła pandemia koronawirusa.- Pierwotnie mieliśmy spotkać się ponad pół roku temu – powiedział „Rutek” w Magazynie Sportowym Telewizji Dami. - Przed marcową walką ciężko przepracowałem kilkutygodniowy okres przygotowawczy, ale ostatecznie do naszego starcia nie doszło. Szkoda włożonej pracy, pieniędzy i zdrowia, ale nic na to nie mogliśmy poradzić. Teraz w końcu po raz drugi spotkamy się w oktagonie i ponownie pokażemy na co nas stać. Solidnie przepracowałem ten rok od naszej pierwszej walki i nauczyłem się wielu nowych rzeczy.
Od październikowej walki z Adrianem Zielińskim Daniel Rutkowski stoczył trzy pojedynki, dwa w formule MMA i jeden w boksie. W oktagonie jego rywalami byli Estabili Amato i Rene Runge. Obie walki zakończyły się pewnym zwycięstwem na punkty radomskiego zawodnika. W międzyczasie „Rutek” zadebiutował również w bokserskim ringu, gdzie przegrał na punkty z Przemysławem Runowskim. - Dla mnie te wszystkie pojedynki były nauką i zbieraniem doświadczenia przed rewanżowym starciem z Adrianem Zielińskim – zdradził Rutkowski. - Zdecydowanie poprawiłem swoją „stójkę” i zobaczymy jak uda się to wykorzystać w sobotę.
https://www.cozadzien.pl/zdjecia/gala-mma-babilon-xi-zdjecia/61473
Natomiast Adrian Zieliński po porażce z „Rutkiem” stoczył tylko jeden pojedynek. Były mistrz federacji FEN w sierpniu tego roku pokonał przez TKO w pierwszej rundzie Danilo Belluardo. Mimo wszystko fighter z Olsztyna to bardzo doświadczony zawodnik. W zawodowym MMA stoczył już 29 walk, z których 20 zakończył zwycięstwem. - Adrian ma na swoim koncie ponad dwa razy tyle pojedynków w MMA co ja. Jest ode mnie starszy, wyższy, ma większy zasięga ramion, ale ja również mam swoje atuty – powiedział Daniel Rutkowski. - Nikt nie lubi przegrywać, więc czeka nas ciekawy pojedynek. W sobotę wieczorem tylko jeden z nas będzie się cieszył i podniesie do góry dwa pasy mistrzowski.
Daniel Rutkowski nie zdradził jeszcze jakie ma plany na dalszą przyszłość. - Skupiam się na walce z Adrianem, a po niej zastanowimy się co dalej – stwierdził „Rutek”. - Mam oferty z innych polskich federacji, w tym KSW, ale na stole pojawiają się również możliwości walki w zagranicznych federacjach takich jak UFC czy Bellator. Jednak ja myślę o najbliższej walce, bo jak przegram i stracę pasy to zostanę z niczym. A jak wygram i będę mistrzem to zastanowię się nad kolejnymi wyzwaniami.
Do walki rewanżowej pomiędzy Danielem Rutkowski a Adrianem Zielińskim dojdzie w najbliższą sobotę, 28 listopada na gali FEN 31 w Łodzi. Wydarzenie odbędzie się przy pustych trybunach i będzie transmitowane w systemie PPV.
