Zapis relacji LIVE z tego spotkania można przeczytać – TUTAJ.
Dla ROSY Radom mecz z Siarką Tarnobrzeg miał być przełamaniem złej passy. W ostatnich dniach podopieczni Wojciecha Kamińskiego przegrali dwa pojedynku ulegając na wyjeździe Treflowi Sopot i łotewskiemu Ventspilisowi. Natomiast zespół z Podkarpacia na otwarcie ligi przegrał trzy spotkania i zajmował ostatnie miejsce w tabeli PLK.
Najlepsze wiadomości video z Radomia znajdziesz na naszym kanale na YouTube - TUTAJ.
W sobotnim meczu w składzie ROSY zabrakło Gary’ego Bella. Amerykanin nabawił się lekkiej kontuzji w meczu Ligi Mistrzów i trenerzy postanowili chuchać na zimne oszczędzając go na dalszą część sezonu. Natomiast na parkiecie pojawił się Jarosław Zyskowski, który w czwartek podpisał kontrakt z ROSĄ. Nowy zawodnik pokazał się z dobrej strony i w pojedynku z Siarką zdobył 9 punktów.
W pierwszej połowie ROSA nie mogła złapać swojego rytmu. Co prawda radomianie otworzyli mecz od punktów Darnella Jacksona, ale na prowadzeniu byli zaledwie przez kilkadziesiąt sekund. Później sporą przewagę zbudowali gości, którzy skutecznie trafiali do kosza. W pierwszej kwarcie Siarka była nawet na 11-punktowym prowadzeniu, a ich przewaga utrzymywała się do końca pierwszej połowy. W dwóch otwierających kwartach radomianie nie trafili żadnego z 10 rzutów za trzy punkty i do przerwy przegrywali 27:33.
Po zmianie stron ROSA w końcu zaczęła trafić. Dwie „trójki” rzucił Damian Jeszke, a akcję 2+1 dołożył Sokołowski i po 24 minutach gry radomianie wyszli na prowadzenie. Co prawda goście nie pozwolili im uciec i przed ostatnią kwartą ROSA miał tylko cztery punkty przewagi. W ostatnich minutach szalał Michał Sokołowski, a po jego udanych akcjach gospodarze prowadzili już nawet 10 punktami. Niestety w ostatnich minutach „Smoki” znowu się pogubiły i doprowadziły do nerwowej końcówki, choć Siarka nie zdołała tego wykorzystać i ostatecznie to radomianie wygrali 68:64.
Bohaterem meczu był Michał Sokołowski, który zapisał na swoim koncie 28 punktów. Poza nim dwucyfrowy wynik uzbierał tylko Darnell Jackson – zdobywca 12 „oczek”. Kolejny słabszy mecz zanotował Tyrone Brazelton. Amerykanin zdobył zaledwie 4 punkty trafiając 1 z 11 rzutów z gry.
Po tym zwycięstwie ROSA z bilansem 3-2 zajmuje siódme miejsce w tabeli Polskiej Ligi Koszykówki. Kolejne spotkanie na ligowych parkietach radomianie rozegrają 5 listopada, kiedy to na wyjeździe zmierzą się z Polpharmą Stargard Gdański. Wcześniej, bo już w środę rozegrają kolejny mecz w Lidze Mistrzów, a ich rywalem będzie niemiecki Oldenburg.
ROSA Radom – Siarka Tarnobrzeg 68:64 (13:22, 14:11, 21:11, 20:20)
ROSA Radom: Sokołowski 28, Jackson 12, Zyskowski 9, Jeszke 8, Brazelton 4, Bojanowski 3, Witka 2, Zegzuła 2, Adams 0, Bonarek 0
Siarka Tarnobrzeg: Brown 17, Wojdyła 13, Releford 10, Jakóbczyk 8, Patoka 6, Nelson-Henry 4, Welsh 4, Malczyk 2