Podopieczni Wojciecha Kamińskiego po ostatnim zwycięstwie w Tarnobrzegu, zanotowali trzeci triumf z rzędu w Polskiej Lidze Koszykówki. Radomianie spotkanie z Siarką rozegrali w ostatnią sobotę (11 lutego), a od niedzieli (12 lutego) sztab trenerski wicemistrzów Polski, dał swoim zawodnikom cztery dni wolnego.
- Po meczu w Tarnobrzegu wspólnie z trenerem Kardasiem, daliśmy zawodnikom kilka dni wolnego, ale już od najbliższego czwartku wracamy do pracy - powiedział w rozmowie z naszym serwisem, pierwszy szkoleniowiec ROSY Radom, Wojciech Kamiński.
Wicemistrzowie Polski w czwartek oraz piątek stawią się na porannym oraz wieczornym treningu. Ze względu na pauzę w rozgrywkach Polskiej Ligi Koszykówki, na rzecz turnieju finałowego Pucharu Polski, który jest rozgrywany w ten weekend w Warszawie, ROSA nie zagra meczu ligowego.
Sztab trenerski jednak nie zamierza tego czasu "przespać" i w niedzielę (19 lutego) ROSA rozegra przy "zamkniętych drzwiach" sparing w Lublinie z miejscowym Startem.
- W tym tygodniu będziemy bardzo mocno pracować. Po treningach w czwartek oraz piątek, czekać nas będą również zajęcia w weekend, które zakończymy niedzielnym wyjazdem do Lublina, na sparing ze Startem - dodaje Wojciech Kamiński.
ROSA Radom swój kolejny ligowy pojedynek rozegra dopiero 26 lutego, kiedy to podejmie w hali MOSiR-u Polpharmę Starogard Gdański. Dzięki ostatnim trzem zwycięstwom z rzędu, wicemistrzowie Polski z ubiegłego sezonu idą w górę ligowej tabeli, plasując się obecnie na dziewiątym miejscu.