Wyjazd do Macedonii miał być dla podopiecznych Wojciecha Kamińskiego jedynie formalnością, bo koszykarze awansu byli pewni już tydzień wcześniej. Mecz zapowiadał się na ciekawy, choćby z racji żywiołowej publiczności, z której słyną rywale.
Strzelanie chciał od razu od mocnego uderzenia rozpocząć kapitan Rosy, Robert Witka, ale jego rzut z dystansu był minimalnie niecelny. Chwilę później radomianie objęli prowadzenie za sprawą Igora Zajcewa, a w miarę upływu czasu kolejne celne "trójki" dołożyli Witka i CJ Harris.
W drugiej odsłonie punktowali głównie najmłodsi zawodnicy Rosy - efektownie podkreślił swoją obecność na boisku Łukasz Bonarek, notując "trójkę", a za moment dołączyli do niego Daniel Szymkiewicz i Damian Jeszke. Świetne spotkanie rozgrywał również znacznie bardziej doświadczony Witka, który w sumie cztery razy trafiał z dystansu.
W końcowce meczu swoją przydatność dla zespołu potwierdził także Michał Sokołowski. 22-latek okazał się graczem z największą liczbą zdobytych punktów (19 pkt - 6/9 za 2 pkt, 7/8 z linii rzutów wolnych).
ROSA zagrała świetne spotkanie, nie oddając rywalom nawet jednej kwarty. Radomianie przeważali we wszystkich aspektach gry, zagrali bardzo zespołowo i nawet kibice licznie zebrani w hali Kumanova nie przeszkodzili im w odniesieniu kolejnego zwycięstwa na międzynarodowej arenie. Mecz z Macedończykami potwierdził tylko, że w Round of 32 - kolejnym etapie rozgrywek FIBA - nasz team nie znalazł się przypadkowo.
Najbliższym rywalem ROSY w europejskich pucharach będzie zespół Royal Hali Gazantiep z Turcji, który nasi zawodnicy podejmą już 16 grudnia w radomskiej hali MOSiR. W nadchodzącym czasie okaże się też, kto jeszcze - oprócz niemieckiego Fraport Skyliners i Turków - dołączy do grupy U, w której walczy teraz nasza ekipa.
Teraz radomianie wracają do domu na kilka godzin, by już jutro (czwartek) wieczorem udać się w długą podróż do Starogardu Gdańskiego na spotkanie z tamtejszą Polhparmą w ramach IX kolejki Tauron Basket Ligi.
Teraz radomianie wracają do domu na kilka godzin, by już jutro (czwartek) wieczorem udać się w długą podróż do Starogardu Gdańskiego na spotkanie z tamtejszą Polhparmą w ramach IX kolejki Tauron Basket Ligi.
KK Kumanovo 2009 - ROSA Radom 73:89 (17:25, 21:26, 19:19, 16:19)
ROSA: Sokołowski 19, Szymkiewicz 13, Witka 12, Thomas 12, Zaytsev 12, Harris 7, Bonarek 5, Jeszke 5, Adams 4.
Kumanovo: Kostoski 19, Janeski 14, Lee 14, Petrović 10, Negovanović 7, Luković 7, Karadjovski 2, Georgievski, Todorovikj, Stojanovski.
