
Zapis relacji live - TUTAJ
We wtorkowym pojedynku (6 maja) ekipa z Radomia pokazała charakter. Marginesu błędu już nie było, bowiem Rosa przegrała dwa poprzednie pojedynki we Włocławku i aby pozostać w grze, musiała w hali MOSiR-u zwyciężyć. Tak też się stało, a szczególnie w trzeciej kwarcie gospodarze pokazali świetną dyspozycję.
Pojedynek rozpoczął się od celnego rzutu Koriego Luciousa. Miejscowi wypracowali minimalną przewagę, którą utrzymywali praktycznie przez całą kwartę otwarcia zakończoną ich nieznacznym zwycięstwem (17:15). Drugą ćwiartkę od celnego rzutu z półdystansu rozpoczął Jordan Callahan. Wyrównana walka trwała do stanu 23:22. Potem radomianie zdobyli dziesięć punktów z rzędu! Przed przerwą goście zniwelowali nieco stratę (35:30).
W pierwszej połowie w ekipie z Radomia szwankowały nieco rzuty z dystansu - żaden z ośmiu nie znalazł drogi do kosza. Po przerwie ten element zaczął funkcjonować już lepiej. W trzeciej kwarcie po rzutach zza linii 6,75m gospodarze zdobyli piętnaście punktów. Kiedy Jakub Zalewski trafił z wyskoku było 50:35 dla Rosy i trener gości poprosił o przerwę. Na niewiele się ona jednak zdała, bowiem miejscowi kontynuowali dobrą grę. Po trzydziestu minutach radomianie prowadzili 68:49, a czwarta kwartę wygrali czternastoma punktami (33:19).
W ostatniej części gry w szeregi gospodarzy wkradło się nieco rozluźnienia, przez co "Rottweilery" zmniejszyły nieco dystans punktowy (79:69), ale na więcej ich w tym meczu nie było stać. Dzięki wtorkowemu zwycięstwu Rosa przedłużyła ćwierćfinałową rywalizację, w której Anwil prowadzi już tylko 2:1.
Kolejny mecz w czwartek o godz. 17:00 w hali MOSiR w Radomiu. Już teraz zapraszamy na relację LIVE z tego pojedynku!
Rosa Radom - Anwil Włocławek 86:74 (17:15, 18:15, 33:19, 18:25)
Rosa: Archibeque 21, Dłoniak 18, Majewski 17, Lucious 8, Zalewski 7, Witka 6, Kardaś 3, Adams 2, Jeszke 2, Sobuta 2, Michalski
Anwil: Callahan 23, Mijatović 16, Kostrzewski 11, Graham 8, Witliński 6, Hajrić 4, Pamuła 4, Jankowski 2, Warszawski
Stan rywalizacji (do trzech zwycięstw): 2:1 dla Anwilu.
Michał Nowak (m.nowak@cozadzien.pl) / fot. M.S.