Spotkanie w ramach X kolejki TBL pomiędzy Rosą a Energą określane jest mianem hitowego. Znawcy basketu zwracają szczególną uwagę na starcie "mózgów" swoich zespołów - rozgrywających Toreya Thomasa i Jerela Blassingame'a, od których dyspozycji wiele będzie zależało.
W ostatniej kolejce obie drużyny okazały się lepsze od rywali - Rosa pokonała Polpharmę, a Energa wygrała z Anwilem. Goście z bilansem 7-2 okupują aktualnie pozycję wicelidera, tuż za niezwyciężonym dotąd zespołem Stelmetu Zielona Góra. Rosa z jednym zwycięstwem mniej (6-3), jest obecnie na piątej lokacie, z minimalną stratą do czołówki. Wygrana w niedzielnym meczu będzie więc walką o utrzymanie ścisłego kontaktu z najlepszymi ekipami TBL.
Warto wspomnieć, że w ubiegłym sezonie Rosa przegrała z Energą rywalizację o brązowy medal TBL. Będzie to pierwsze spotkanie tych zespołów od pamiętnych wydarzeń. Choć ich kadry uległy znaczącej korekcie, nie zmieniły się nazwiska szkoleniowców - żywiołowy Wojciech Kamiński i spokojny Donaldas Kairys, którzy kontynuują swoją myśl trenerską.
- Czarne Pantery prezentują dokładnie taką samą koszykówkę jak w minionym sezonie - są groźni będąc przy piłce i na obwodzie. Jeśli cofniemy się w przeszłość, w najważniejszym meczu o brąz, obaj nasi playmakerzy popełnili odpowiednio 5 i 6 strat. To na pewno w dużym stopniu rzutowało na końcowy wynik, gdyż z tych strat słupszczanie zdobywali łatwe punkty. I to właśnie jest dla nas najważniejszą przestrogą. Musimy zagrać spokojniej, unikać niepotrzebnych strat, a przede wszystkim musimy ograniczyć obwód rywali.- tak skomentował taktykę Rosy trener Kamiński.
Od ostatniego meczu Rosy minął tydzień. Dla zawodników z Radomia był to bez wątpienia luksus, bo w obecnym sezonie czas na odpoczynek i "normalne" życie jest naprawdę bardzo ograniczony. Trener gospodarzy podkreśla rolę tego tygodnia: - Na pewno jesteśmy w lepszej formie, odpoczęliśmy, naładowaliśmy akumulatory. Zawodnicy mieli trochę czasu na prywatne życie, więc do niedzielnego podejdziemy głodni zwycięstwa.
- Miejmy nadzieję, że nasze ostatnie doświadczenia, a także te nabyte podczas europejskich pucharów, przydadzą się w konfrontacji z Czarnymi. - zakończył "Coach K".
O powodzeniu planów ROSY przekonamy się w najbliższą niedzielę (13 grudnia). Początek meczu X kolejki TBL między Rosą Radom a Energą Czarnymi Słupsk o godz. 20:00. Transmisja w Polsacie Sport News od godz. 19:50.