Pogodne niebo i nieco wyższa temperatura sprawiły, że w niedziele do Iłży przybyło ok. 4,5 tysiąca osób.
- Bardzo się cieszymy, że po raz XX możemy gościć tak wspaniałych gości – mówi Andrzej Moskwa burmistrz Iłży. – Mamy i walki piesze, rycerzy na koniach. Są też zabawy dla najmłodszych. Pogoda nam sprzyja; dzisiaj się na szczęście wypogodziło się więc i frekwencja jest wyższa. Ten turniej to jedna z trzech największych tego typu imprez w Polsce. Każdego roku gościmy od kilku do nawet kilkunastu tysięcy ludzi. Turyści przyjeżdżają z różnych stron naszego kraju.
Grupy rekonstrukcyjne rozbiły swój obóz u podnóża wieży zamkowej. To tam można było podpatrzeć, jak wyglądało życie w wojskowym obozie z X wieku. Zobaczyć ubrania i broń Wikingów. Śmiałkowie mogli także spróbować swoich sił w średniowiecznym warsztacie kowalskim. Nie mogło też zabraknąć kramów z ceramiką i ozdobami. Jednak największe zainteresowanie budził pokaz musztry piechoty i jazdy konnej, który odbywał się na wydzielonym placu.
Atrakcji nie brakowało -Organizujemy zabawy plebejskie, czyli gry dla dzieci- tłumaczy Michał Tarnowski wódz drużyny z grodu Piotrówka. – Warto było zobaczyć uśmiechnięte twarze tych dzieci, które zechciały się z nami pobawić. Poza tym organizujemy potyczki rycerskie w kręgach honoru oraz zdrady. Był turniej rycerski na moście. Taką nowością jest też targ niewolników, coś, co jest nowością na naszym turnieju, jednak w średniowieczu było czymś normalnym i popularnym.
Rycerze przyjechali z daleka. – My przyjechaliśmy z Rzeszowa- mówi nam rycerz Bartosz. – Wraz z kolegami przygotowaliśmy średniowieczny obóz z XI wieku. Czasy Bolesława Chrobrego. Staramy się wiernie wszystko odtworzyć. Dużo czytamy różnych materiałów źródłowych, śledzimy badania archeologiczne. Część osób z naszej drużyny jest to rzemieślnicy, więc sami jesteśmy wytworzyć jakieś narzędzia, czy uczyć ubrania. Sam studiuje historię, jednak tutaj tej historii można dotknąć i zobaczyć. To jest bardzo ważne szczególnie dla najmłodszych.
Rycerze zjechali do Iłży
Do Iłży przyjechały całe rodziny. – Przyjechałam z Grójca – mówi Pani Maria. – Siostra mnie namówiła. Chciałam pokazać swoim synom, jak kiedyś wyglądało życie w dawnych czasach. Co się wtedy jadło, jak ubierano. Moi chłopcy są pod wielki wrażeniem, tego, co zobaczyli.
Burmistrz miasta zaprosił wszystkich zebranych na kolejny XXI turniej rycerski. Odbędzie się on na początku maja w 2018 roku.
Najświeższe wiadomości z Radomia i regionu znajdziesz na profilu CoZaDzien.pl na Facebooku - TUTAJ.
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
