Poszukiwanie skarbów za pomocą odbiornika GPS to nowa propozycja dla osób, które chcą zwiedzać Mazowsze, dobrze się przy tym bawiąc. Nowy produkt turystyczny zostanie wprowadzony dzięki unijnemu dofinansowaniu. Umowę w tej sprawie podpisali członkowie zarządu województwa Janina Ewa Orzełowska i Wiesław Raboszuk oraz zastępca dyrektora Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Wojciech Rzewuski.
- Jak na razie trwają prace nad uruchomieniem tego projektu. Do listopada będą realizowane wszystkie kwestie techniczne
związane z tą inicjatywą – poinformowała Marta Milewska, rzecznik
prasowy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego.
W
ramach przyznanej dotacji wydany zostanie katalog "Turystyka wiejska na
Mazowszu". Wszyscy zainteresowani znajdą w nim opisy 250 obiektów
turystyki wiejskiej współpracujących z MODR, w tym obiekty wytypowane w
geocachingu. W publikacji nie zabraknie również zdjęć i prezentacji
wszystkich atrakcji oferowanych przez gospodarzy. Przygotowana zostanie
również broszura informacyjna "Geocaching innowacyjną formą produktu
turystyki wiejskiej na Mazowszu". Całkowita wartość projektu to ponad
420 tys. zł., unijne dofinansowanie stanowi 85 proc. tej kwoty.
5 powiatów naszego regionuNa Mazowszu projekt będzie realizowany na terenie 28 powiatów. Na siedmiu szlakach zostanie ukrytych łącznie 50 skrzynek. Trasy przebiegać będą głównie przez tereny gospodarstw agroturystycznych oraz obszary NATURA 2000 - parki krajobrazowe, pomniki przyrody oraz obiekty historyczne, cenione w lokalnym środowisku. Dzięki dofinansowaniu zostanie zakupionych 50 urządzeń GPS, które będą wypożyczane właścicielom gospodarstw agroturystycznych na potrzeby turystów.
Projekt będzie realizowany w powiatach węgrowskim, siedleckim, łosickim, ostrołęckim, przasnyskim, makowskim, sierpeckim, płockim, gostynińskim, sochaczewskim, grodziskim, żyrardowskim,
kozienickim, radomskim, białobrzeskim, lipskim, szydłowieckim, pułtuskim, płońskim, ciechanowskim, mławskim, żuromińskim, wołomińskim, legionowskim, nowodworskim, pruszkowskim, piaseczyńskim i otwockim.
Geocaching - co to takiego?
Geocaching
polega na poszukiwaniu "skarbów", których współrzędne
geograficzne podawane są do publicznej wiadomości, często za
pośrednictwem specjalnych serwisów internetowych.
Poszukiwane
skrzynki to odpowiednio zabezpieczone, wodoszczelne pojemniki
zawierające drobne upominki oraz dziennik, w którym kolejni znalazcy
odnotowują swoje odkrycia. W Internecie można znaleźć informacje
dotyczące tej coraz popularniejszej zabawy.
"Skarbów" poszukuje się
właściwie dla samego ich odnalezienia, choć zasadą jest, że znalazca w
nagrodę zabiera jeden z ukrytych w pojemniku prezentów, zostawia nowy
równie atrakcyjny (tej zasady nikt nie sprawdza, jest to kwestią uznania
obowiązujących zasad honorowych). Naruszeniem zasad jest zostawianie
śmieci (kapsli, korków, papierków) oraz rzeczy, które mogą się zepsuć
podczas leżenia w pojemnikach (żywności, baterii, mydła), jednak także
przy tej zasadzie jej stosowanie zależy wyłącznie od samodyscypliny
uczestników" - czytamy na stronie www.integracja.info.pl
Na
terenie Polski znajduje się prawie 14 tys. skrytek, z których aż 11,5
tys. jest aktywnych. Skrytki były już otwierane ponad 500 tysięcy razy.
Miejsca wybrane do schowania "skarbów" są często trudno dostępne lub
mało znane, lecz warte wypromowania (np. małe miejscowości z ciekawą
historią lub zapomniane budynki na obrzeżach miast), choć nierzadko
skrzynki można znaleźć w bardziej ustronnych zakątkach ruchliwych ulic
wielkich miast. Najczęściej skrzynki umieszczane są na terenie miejsc
atrakcyjnych turystycznie. Aby odszukać skrytkę, należy posługiwać się
współrzędnymi geograficznych i właśnie ten element wyróżnia geocaching
na tle innych gier terenowych.