Zapis relacji LIVE z tego spotkania można przeczytać – TUTAJ.
Trener Verner Lička zapowiadał, że nie zamierza zbyt wiele zmieniać przed meczem ze Stalą i słowa dotrzymał. W wyjściowym składzie Radomiaka nie doszło do żadnej korekty i mecze w Stalowej Woli rozpoczął dokładnie ten sam skład zawodników, co pojedynek z Siarką Tarnobrzeg. Natomiast w podstawowym składzie gospodarzy grał Adrian Dziubiński, który jeszcze w zeszłym sezonie bronił barw Broni Radom.
Podobnie jak w Tarnobrzegu, tak i tym razem, nie zabrakło kibiców Radomiaka. Na wyjazd do Stalowej Woli zdecydowało się około 100 sympatyków „Zielonych”. Fani radomskiego klubu zostali wpuszczeni na trybuny dosyć sprawnie i mogli zacząć doping już w 15. minucie. Tuż po tym mogli się już cieszyć z pierwszej bramki dla Radomiaka Radom. Bowiem w 18. minucie na listę strzelców wpisał się Leandro Rossi. Brazylijczyk pomknął w kontrze i pokonał z piłką kilkadziesiąt metrów, żeby tuż przed polem karnym zdecydować się na strzał i pokonać bramkarza gospodarzy. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie, choć Stal parokrotnie starała się zaskoczyć Adriana Szadego. Mimo wszystko po 45. minutach Radomiak prowadził 1:0.
W drugiej połowie jeszcze mocnej atakowali gospodarze. W pewnym momencie niemal zamknęli oni radomską defensywę we własnym polu karnym. Na szczęście ich akcje nie były skuteczne, a w bramce dobrze dysponowany był Adrian Szady. Młody bramkarz Radomiaka kilkakrotnie uratował kolegów naprawiając ich fatalne błędy. Na szczęście w 80. minucie udała się kolejna kontra „Zielonych”. Kamil Cupriak pognał skrzydłem, a do piłki daleko wyszedł bramkarz Stali. Nasz zawodnik minął golkipera i podał do Macieja Filipowicza, który trafił do niemal pustej bramki. Wydawało się, że wynik już nie ulegnie zmianie. Ale w samej końcówce jeden z obrońców Radomiaka dotknął piłkę ręką we własnym polu karnym. Sędzia Lis wskazał na „wapno”. Adrian Szady obronił karnego, ale arbiter dopatrzył się błędu naszego bramkarza i nakazał powtórzenie „11”. Przy drugiej okazji Adrian Gębalski się nie pomylił i ustalił wynik spotkania na 2:1 dla Radomiaka Radom.
Po tym spotkaniu Radomiak Radom z czterema punktami na koncie awansował na szóste miejsce w tabeli II ligi. Liderem jest Gryf Wejherowo z kompletem „oczek”. Kolejne ligowe spotkanie „Zieloni” rozegrają w najbliższą niedzielę (14 sierpnia), kiedy to przy Narutowicza zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Wcześniej, bo już w środę (10 sierpnia) czeka ich wyjazd na Śląsk na mecz 1/16 Pucharu Polski z GKS-em Jastrzębie.
Stal Stalowa Wola – Radomiak Radom 1:2
Bramki: Gębalski 90’ – Leandro 18’, Filipowicz 80’
Stal Stalowa Wola: Koncki – Mistrzyk (Adamski 82’), Kolbusz, Korczyński, Gębalski, Dobkowski, Stelmach (Argasiński 46’), Wójcik, Zawierucha (Piechniak 58’), Żołądź, Dziubiński
Radomiak Radom: Szady – Kucharski, Grudniewski, Gurzęda, Sulkowski, Bemba, Kościelny, Filipowicz (Spychała 83’), Brągiel, Stanisławski (Cupriak 75’), Leandro (Agu 73’)
