Co kradną?
– Wajgenszperg Mojżesz, zam. przy ul. Słowackiego 43 zameldował, że z placu jego fabryki skradziono mu 16 sztuk dykt dębowych, wartości 80 zł. Sprawców kradzieży w osobach Rojczaka Stefana i Herca Henryka, zam. przy ul. Żabiej 34, zatrzymano. Skradzione dykty odebrano i zwrócono poszkodowanemu.
– Szpryngier Jadwiga, zamieszkała w Zagożdżonie, zameldowała, że dnia 19 b. m. służąca jej Patek Józefa, po przebyciu u niej 5 dni, odeszła od służby, oświadczając, że jest chora. Po wyjeździe służącej po paru dniach Szpryngierowa zauważyła brak w domu zegarka damskiego, wartości 120 zł. O kradzież podejrzewa Patek Józefę. Dochodzenie prowadzi policja.
– Szymańskiej Julji, zam. przy ul. Długiej 34, skradziono z przedpokoju palto damskie. Sprawczynią kradzieży okazała się Banasiak Władysława, zam. przy ul. Długiej 24, od której palto odebrano.
Słowo nr 46, 25 lutego 1930
Tablica ku czci
Jacka Malczewskiego
Apelujemy do ludzi dobrej woli o roztoczenie opieki nad pamiątkową tablicą, wmurowaną ku czci wielkiego Syna Ziemi Radomskiej, Jacka Malczewskiego, która to, tablica, wmurowana w sposób surowy, nie czyni zbyt estetycznego wrażenia.
Należałoby pomyśleć przedewszystkiem o ugruntowaniu muru, by uniknąć sypania się tegoż i dziur wokół tablicy.
Słowo nr 44, 22 lutego 1930
Dancing towarzyski
W środę ubiegłą, z okazji 3-ej rocznicy otwarcia kawiarni, restauracji B. Przybytniewskiego, odbył się w tym lokalu dancing towarzyski. Lokal został zapełniony doborową publicznością, która już o godz. 10 wieczorem rozpoczęła ochoczą zabawę
taneczną. Około godz. 11 wieczorem ceniony artysta i weteran sceny polskiej p. Wacław Nynkowski wygłosił okolicznościowe przemówienie, a później, w przerwach, bawił publiczność wesołemi piosnkami i „ad hoc” spreparowanemi kupletami. Bawiono się ochoczo daleko pozapółnoc.
Słowo nr 44, 22 lutego 1930
Znów zamach samobójczy
Wiernecka Zofja, zamieszkała na szosie Wolanowskiej, usiłowała pozbawić się życia przez wypicie pewnej dozy kwasu solnego. Wiernecką w stanie bardzo ciężkim przewieziono do szpitala św. Kazimierza. Przyczyna targnięcia się na życie, na razie nie ustalona. Dochodzenie prowadzi się.
Słowo nr 44, 22 lutego 1930
Znany oszust warszawski
na bruku radomskim
Dnia 25 b.m. w Radomiu został zatrzymany Stapf Józef, zamieszkały w Warszawie, przy ul. Marszałkowskiej 25, który
wyłudził od kilku krawców w Radomiu 30 zł., rzekomo na książki członkowskie Centralnego Związku Krawców w Warszawie. Dochodzenie wykazało, że jest to znany oszust w Warszawie i poszukiwany za różne oszustwa przez policję warszawską.
Dochodzenie wraz ze Stąpfem przekazano władzom sądowym.
Słowo nr 49, 28 lutego 1930
Pożar przy ulicy Wysokiej
W posesji przy ulicy Wysokiej 16, należącej do p. Kaczmarskiej Natalji, z powodu wadliwego urządzenia komina wybuchł pożar. Na miejsce przybyła straż pożarna, która ogień ugasiła w zarodku. Dochodzenie prowadzi się.
Słowo nr 49, 28 lutego 1930
Włamanie do Magistratu m. Skaryszew
W nocy z 25 do 26 b.m. nieznani sprawcy zapomocą podrobionego klucza dostali się do Magistratu m. Skaryszewa i po rozpruciu kasy ogniotrwałej skradli 4000 zł. Dochodzenie prowadzi się.
Słowo nr 49, 28 lutego 1930
