[gallery id=1469]
Posłanka Anna Grodzka uczestnikom spotkania przyjechała przedstawić swoją wizję „Polski marzeń”. Wspominała również o swoich pomysłach na kierowanie państwem, jeżeli zostałaby wybrana na urząd prezydenta RP. Anna Grodzka startuje z poparciem m.in. Partii Zielonych.
- Widzę w naszym społeczeństwie coraz większe rozwarstwienie i zanikającą klasę średnią. Wielu ludzi boryka się z biedą i nie jest w stanie utrzymać się za minimalną pensję. Uważam, ze to uwłacza godności ludzkiej i powinno się zmienić – powiedziała Anna Grodzka.
PRIORYTETY ANNY GRODZKIEJ
Kandydatka na prezydenta przyznała, że jeżeli zostanie wybrana, priorytetową dla niej sprawa będzie dla niej zwiększenie kwoty wolnej od podatku. Anna Grodzka uważa również, że niesprawiedliwością jest fakt, że duże koncerny omijają kwestie płacenia podatków.
- W Sejmie podczas pierwszego czytania przepadł pakiet ustaw antytransferowych, stworzony po to, by wielkie firmy płaciły podatki w kraju, a nie wyprowadzały tych pieniędzy za granicę – przyznała.
Posłanka wyraziła ubolewanie, że w Polsce pomimo umożliwiających to przepisów, tylko raz odbyło się ogólnopolskie referendum.
- Jest wiele spraw, jak np. ostatnio kwestia pójścia 6-latków do szkół, w których zdanie społeczeństwa powinno mieć znaczenie, a nie być odrzucane przez Sejm – stwierdziła.
Według Anny Grodzkiej krzywdzące dla wielu organizacji społecznych są przepisy dotyczące finansowania kampanii wyborczych.
- Pieniądze dostają tylko ci, którzy już mają ugruntowaną pozycję na scenie politycznej i przez to nic się nie zmienia – powiedziała.
SZEŚĆ JAJ I SLIPY MĘSKIE
Nie obyło się bez incydentów. Na spotkanie przyszli również przedstawiciele Młodzieży Wszechpolskiej, a także Ewa Zajączkowska z partii KORWiN.
Po zakończonym wykładzie Anny Grodzkiej był czas na pytania publiczności. Jedno z nich zadał Patryk Górski: - Jak Krzysztof Bęgowski wytłumaczy swoją przynależność do partii PZPR?
Kiedy Anna Grodzka zwróciła mu uwagę, że zwraca się do niej bez szacunku, ponownie zadał pytanie: Jak osoba wytłumaczy swoją przynależność do partii PZPR?
Anna Grodzka powiedziała, że nie będzie odpowiadała na pytania osób, które nie szanują innych, ale jest otwarta na merytoryczną dyskusję.
Na zakończenie działacze Młodzieży Wszechpolskiej próbowali wręczyć posłance prezent.
- Ku przypomnieniu niepowetowanej straty sześć jaj i slipy męskie – powiedzieli. Po czym grupa młodzieży opuściła salę, głośno śpiewając „Zakaz pedałowania”.