Trzykondygnacyjny, okazały gmach o powierzchni ponad 2,7 tys. metrów przy ówczesnym pl. Cerkiewnym (obecnie pl. Konstytucji 3 Maja) wzniósł w latach 90. XIX wieku Teodor Karsch. 1 grudnia 1898 roku wraz z trzema braćmi otworzył tu hotel. Europejski należał do najelegantszych w mieście. Do dyspozycji gości było 50 pokoi, wykwintna restauracja i sala balowa ( o wysokości 6,5 metra), a także zakład kąpielowy. Hotel miał od podwórka nie tylko werandę, ale i ogród. Parter budynku właściciele przeznaczyli na lokale handlowe i usługowe; od 1918 roku mieściła się tu słynna cukiernia i kawiarnia Bolesława Przybytniewskiego. Poza salami do konsumpcji miała salę bilardową i salę do tańca, gdzie w dwudziestoleciu międzywojennym grywały wieczorami zespoły muzyczne. Latem goście przenosili się do ogrodu. Kawiarnia Przybytniewskiego, zaliczana do I rzędu (kategorii), cieszyła się wielkim powodzeniem wśród radomian.
W czasie II wojny światowej hotel Karschów znalazł się w tzw. dzielnicy niemieckiej i został przejęty przez okupanta. Dawna cukiernia Przybytniewskiego zmieniła nazwę na Restaurant-Bar-Konditorei „Zur Kanne” (Pod Dzbanem) i była dostępna tylko dla przedstawicieli „rasy panów”. Przybytniewski prowadził ją do 1940 roku, kiedy to został aresztowany przez Niemców. Trafił do Auschwitz-Birkenau, gdzie zginął. Kawiarnią do końca wojny zajmowała się jego żona.
Hotelowa restauracja wznowiła działalność już w marcu 1945 roku; w Rejestrze Handlowym została wpisana jako Kawiarnia Artystyczna „Muza”. Króciutko funkcjonowała także „Europa” B. Przybytniewski – jako restauracja, bar i kawiarnia. Pokoje hotelowe wykorzystywał na swoje potrzeby Państwowy Urząd Repatriacyjny.
W 1951 roku budynek został zabrany Helenie, Danucie i Edwardowi Karschom i oddany pod zarząd państwowy. Trzy lata później obiekt upaństwowiono, a w 1958 przekazano spółdzielni Radom-Tourist. Ta nadal prowadziła w nim hotel – uchodzący za najelegantszy w mieście. Gościli w nim m.in. premier Józef Cyrankiewicz i przewodniczący Rady Państwa Henryk Jabłoński. Radomianie zaś przychodzili chętnie do hotelowej restauracji o nazwie „Europa” i na dansingi.
Radom-Tourist nie miał pieniędzy na niezbędne remonty, więc hotel w 1979 roku spadł do kategorii dom wycieczkowy. Na początku lat 90. Wojewódzkie Przedsiębiorstwo Turystyczne „Radom-Tourist” (przekształcone ze spółdzielni „Radom-Tourist”) zostało zlikwidowane, co oznaczało zamknięcie i hotelu, i restauracji.
W 1994 roku nieruchomość wróciła do prawowitych właścicieli, po anulowaniu decyzji o jej nacjonalizacji. Przez prawie 20 lat okazały gmach stał pusty i niszczał. W 2016 roku nowy właściciel – znany radomski przedsiębiorca rozpoczął remont budynku. Przy pl. Konstytucji 3 Maja znów ma być hotel i restauracja.
