Kontrakt Terytorialny to dokument zawierany pomiędzy samorządem województwa a rządem, który wskazuje, które kluczowe inwestycje dla danego regionu będą finansowane z pieniędzy UE w latach 2014 - 2020. Gminy z całego Mazowsza wciąż jeszcze mogą składać wnioski do Kontraktu o realizację konkretnych przedsięwzięć. Radom złożył w sumie 11 projektów z różnych dziedzin gospodarki i życia społecznego. Chodzi tu m.in. o budowę Parku Kultury "Stary Radom", budowę oddziału rehabilitacji przy Radomskim Szpitalu Specjalistycznym, budowę trasy N-S, rozbudowę portu lotniczego, wymianę oświetlenia ulicznego, uzbrojenie nowych terenów inwestycyjnych, budowę hali sportowo - widowiskowej przy ulicy Struga oraz modernizację Radpecu.
WSZYSTKO DO WARSZAWY
Zdaniem władz miasta 80 procent pieniędzy, które zostanie przekazane Mazowszu na lata 2014 - 2020 trafi do samej Warszawy.
- Prace związane z opracowaniem Kontraktu Terytorialnego dobiegają końca, ale na próżno szukać w tym dokumencie naszych propozycji. To budzi nasz niepokój i sprzeciw. Okazuje się, że większość pieniędzy znowu trafi do Warszawy. Propozycje złożone przez stolicę zostały prawie w całości zaakceptowane. Duże pieniądze trafią również do Modlina i Płocka, natomiast Radom jest prawie zupełnie pominięty. Warszawa otrzyma ogromne sumy, liczone w miliardach złotych na rozwój komunikacji, w tym tramwajowej, na budowę dróg, a także na sferę badań naukowych, natomiast naszych propozycji albo w ogóle nie ma, albo znajdują się szarym końcu listy. Taka sytuacja jest niedopuszczalna. O ile obecna perspektywa finansowa pogłębiła różnice między bogatą stolicą, a biednym południem Mazowsza, o tyle nowe rozdanie środków unijnych w proponowanym kształcie doprowadzi do tego, że jedna część województwa będzie się rozwijała, a druga cofała - mówi prezydent Andrzej Kosztowniak.
OKRĄGŁY STÓŁ
- Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że tu gra toczy się o przyszłość naszych dzieci i wnuków. Ziemia radomska potrzebuje dodatkowego wsparcia, bo w przeciwnym razie nasz region się wyludni. Jeszcze w październiku chcę zwołać spotkanie ponad podziałami, coś w rodzaju okrągłego stołu, w którym wzięliby udział przedstawiciele różnych opcji politycznych, władz samorządowych, a także naukowcy i biznesmeni. Mam nadzieję, że uda nam się opracować jedno stanowisko, które przekona ludzi odpowiedzialnych za opracowanie projektu Kontraktu Terytorialnego do zmiany decyzji. Ostatnio Radomskie Towarzystwo Naukowe przedstawiło kilka pomysłów, które zmieniłyby transport w mieście. Uważam, że są to bardzo dobre propozycje. Ale cóż z tego, skoro nic z tego nie wyjdzie, bo nie dostaniemy na to funduszy - dodaje prezydent Kosztowniak.
Przypomnijmy, że w ubiegły piątek władze województwa mazowieckiego poinformowały, że dotychczas w projekcie Kontraktu Terytorialnego znalazły się już takie inwestycje związane z naszym miastem i regionem, jak modernizacja linii kolejowej nr 8 na odcinku Warka - Radom, budowa drogi ekspresowej S12 od granic województwa łódzkiego przez Radom i dalej do granic województwa lubelskiego, budowa obwodnicy S7, utworzenie Centrum Prototypowania w Instytucie Technologii Eksploatacji - PIB, przebudowa drogi krajowej nr 9 na odcinku Alei Wojska Polskiego i Żółkiewskiego.
