- Do 90-letniej mieszkanki Radomia zadzwoniła kobieta podając się za policjantkę i informując, że jej syn spowodował wypadek. Miał na przejściu potrącić nieletnią i aby uniknąć związanych z tym konsekwencji potrzebne jest kilkadziesiąt tysięcy złotych. Seniorka skontaktowała się z rodziną i okazało się, że to była próba oszustwa. Poinformowano o wszystkim policjantów, którzy natychmiast interweniowali i pojechali do mieszkania seniorki by ustalić okoliczności - relacjonuje zdarzenia Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Po całym zdarzeniu policjanci z Wydziału Patrolowo Interwencyjnego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu otrzymali podziękowania za sprawną interwencję i zainteresowanie się stanem zdrowia starszej kobiety.
https://www.cozadzien.pl/radom/oszustwo-na-prokuratora-70-latka-stracila-200-tys-zl/70760
Policja apeluje, aby w przypadku telefonicznej prośby o pożyczkę zawsze sprawdźmy, czy nasz krewny faktycznie potrzebuje pomocy finansowej. Nawet wtedy, gdy rozmowa nie wzbudzi naszych podejrzeń, lepiej się upewnić i nie uprzedzając krewnego oddzwonić do niego na znany nam wcześniej numer. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, że z prośbą o pożyczkę zwrócił się nie członek rodziny, ale podający się za niego oszust należy natychmiast powiadomić policję.
- Apelujemy do krewnych osób starszych i samotnych, by zadbać o ich bezpieczeństwo. Dobrze byłoby uczulić ich na czyhające zagrożenia, opowiedzieć o zdarzeniach, które już miały miejsce, podać przykłady. Należy także często kontaktować się ze starszymi i samotnymi członkami rodziny, pytać o odwiedzających i niepokojące sytuacje. Za każdym razem, gdy coś wzbudza nasze podejrzenia należy zgłosić swoje obawy na policję, która podejmie odpowiednie kroki i być może złapie oszustów na gorącym uczynku - tłumaczy rzecznik KMP w Radomiu.
kos, czd fot. archiwum cozadzien.pl