Uroczystości rozpoczęły się o godz. 10 pod budynkiem Teatru Powszechnego w Radomiu. Następnie grupa okołu stu osób przeszła ulicami Focha i Żeromskiego pod budynek Urzędu Miejskiego.
- Chcemy, aby w naszym państwie praca nie była przywilejem. Dążymy do tego, żeby nie było głodnych dzieci, a umowa o pracę stała się czymś normalnym, a nie luksusem. Jako lewica musimy stanąć na czele zmian, które zapewnią nam lepszą przyszłość - powiedział podczas uroczystości Leszek Rejmer, szef lokalnych struktur SLD, kandydat Sojuszu w wyborach do Europarlamentu.
- Święto Pracy jest dniem ludzi pracy, ale także tych, którzy starają się o zatrudnienie. W Radomiu bezrobocie jest na bardzo wysokim poziomie. Nasze miasto zadłuża się, a młodzi ludzie zmuszani są do wyjazdu w poszukiwaniu pracy. Musimy zmienić tę sytuację. Z okazji Święta Pracy życzę wszystkim radomianom, aby byli dumni i zadowoleni z naszego miasta - dodał Wojciech Bernat.
Przypomnijmy, że Międzynarodowe Święto Pracy lub inaczej
Międzynarodowy Dzień Solidarności Ludzi Pracy, to święto obchodzone corocznie
1 maja dla upamiętnienia i uznania osiągnięć klasy robotniczej.
W Polsce dzień ten jest świętem państwowym ustawowo wolnym od pracy.
MS/foto. MS