Działacze PO mają za złe prezydentowi Radomia, że po raz kolejny nie konsultował z radnymi kształt budżetu miasta. W ich opinii takie działanie jest szkodliwe i ogranicza dyskusje o przyszłości obywateli.
- Jak znam życie, to projekt budżetu zaraz trafi do Regionalnej Izby Obrachunkowej, która go zaakceptuje, a nam będzie się wmawiało, że już nie możliwości wnoszenia poprawek do tego dokumentu. Nie chcemy, aby powtórzyła się sytuacja sprzed roku i już teraz proponujemy inwestycje, które miałyby być realizowane od przyszłego roku - informuje Waldemar Kordziński.
- Przede wszystkim chcemy, aby w budżecie znalazł się zapis dotyczący budowy hali sportowo - widowiskowej przy ulicy Struga. Ten obiekt jest po prosty niezbędny. Jeśli miasto nie zdecyduje się na realizację tego przedsięwzięcia, to stracimy dotację z Ministerstwa Sportu i Turystyki, a nasze drużyny grające na najwyższym szczeblu rozgrywek nie będą miały miejsca do odbywania meczów. Apelujemy również o zarezerwowanie funduszy na przygotowanie kolejnych terenów pod inwestycje. Nie chodzi nam o miejsca, gdzie miałyby powstać kolejne supermarkety, ale fabryki i zakłady produkcyjne - dodaje radny Wiesław Wędzonka.
Oprócz tego radni Platformy Obywatelskiej chcą, aby w budżecie znalazły się pieniądze na budowę bezpłatnego parkingu w śródmieściu, który ożywiłby tę część miasta. Oprócz tego politycy opozycji proponują, aby wprowadzić dwie darmowe linie autobusowe.
- Wiemy, jak duże bezrobocie jest w Radomiu. Lekką ręką przyjęto ulgi dla bezrobotnych, którzy muszą dojechać do pośredniaka w dniu wyznaczonej wizyty. Zamiast dawać tym ludziom jednorazową pomoc my chcemy im umożliwić aktywne poszukiwanie pracy. Mam nadzieję, że władze rozważą tę propozycję - oświadcza radny Jerzy Zawodnik.
Dodajmy, że PO chce również zwiększenia środków na budowę dróg w ramach tzw. "czynówek" oraz zagwarantowania rozpoczęcia budowy trasy N-S, która odciążyłaby szczególnie ulicę 25 Czerwca w godzinach szczytu. Radni opozycji chcą również, aby w przyszłości przeznaczyć większą sumę na budżet obywatelski. Czy propozycje Platformy zostaną zaakceptowane? W tej chwili nic nie wiadomo. Cały czas czekamy na opublikowanie projektu budżetu. Możliwe, że stanie się to w najbliższy poniedziałek.
Mariusz Skopek, Fot. archiwum cozadzien.pl