Pożar
Dnia 23 b. . w kolonji Polany, gminy Zalesice, wybuchł pożar w zagrodzie gospodarza Jana Piątka, wskutek czego spalił się wierzch domu mieszkalnego, obora, stodoła, chlew, oraz narzędzia rolnicze. Ogólne straty wynoszą 5000 zł. Pożar powstał wskutek wadliwego urządzenia komina. Wypadku z ludźmi nie było.
Słowo nr 74, 29 marca 1929
_________________________________________________________________________
„Pedagogika” radomska i jej skutki
Z terenu wyższych uczelni krajowych otrzymujemy alarmujące wiadomości że prym w awanturach akademickich dzierżą absolwenci szkół radomskich.
(…) Próbkę „Fantazji” akademickiej mieliśmy niedawno w Radomiu, gdy dwaj studenci wywołali w stanie pijanym awanturę w kawiarni Przybytniewskiego.
Przygotowanie do zawodu „akademickiego” jest daleko ważniejsze.
Wielkie poruszenie wywołała swego czasu awantura kilku gimnazików w kinie Apollo. Jak się okazało uczniowie z tarczami na rękawach byli pijani do nieprzytomności.
Nie chcemy przeceniać niebezpieczeństwa płynącego z demoralizacji młodzieży. Niemniej faktem jest, że winę tego stanu ponoszą w części nasi pedagodzy, nie reagujący zbyt ostro na wybryki młodzieży.
Demoralizacja prowadzi do czynów niepoczytalnych, których świadkami jesteśmy na wyższych uczelniach.
Trybuna nr 14, 2 kwietnia 1937
_________________________________________________________________________
Pokrzywdzeni zmarli...
W budżecie na rok 1937-38 obniżono zarówno wydatki na oględziny zwłok i na dezynfekcję grobów.
Słusznie dr Fastman zapytał, czy Zarząd miejski liczy na mniejszą śmiertelność w Radomiu.
Trybuna nr 14, 2 kwietnia 1937
_________________________________________________________________________
Dożywianie niemowląt
Stacja Opieki nad Matką i dzieckiem oraz „Kropla Mleka” prowadzi w Radomiu niezwykle pożyteczną działalność w dziedzinie zdrowia publicznego.
W szerokim zakresie przeprowadzane jest zwłaszcza dożywianie niemowląt, które pochłania rocznie około 1000 zł.
O rozmiarach tej akcji świadczy fakt, że dziennie rozdaje się 110 litrów mleka pasteryzowanego i odżywcze mieszanki, zawierające płatki owsiane, ryż, cukier, środki lecznicze – lacton, larosan, tran i inne. „Kropla Mleka” zaopatruje niemowlęta w flaszki, mamki a w wyjątkowych wypadkach również w wyprawki.
Niedawno założona została z inicjatywy Ubezpieczalni Społecznej filia stacji „Kropli Mleka” na ul. Słowackiego, korzystająca z pomocy głównej stacji „Kropla Mleka”, istniejącej przy Zarządzie Miejskim.
Prawo korzystania ze Stacji mają w zasadzie wszyscy mieszkańcy Radomia. Za środki leczniczo-odżywcze dla niemowląt pobierane są drobne opłaty. Bezrobotni otrzymują świadczenia darmo.
Trybuna nr 14, 2 kwietnia 1937
_________________________________________________________________________
Wysokie opłaty
w Bibliotece Miejskiej
Biblioteka Miejska zastępuje w Radomiu zarówno kulturę jak i sztukę... Pochłania ona w każdym razie wszystkie prawie fundusze na ten cel.
Korzystanie z Biblioteki Miejskiej staje się coraz trudniejsze. Opłata za abonament jednej książki wynosi 1 zł, czyli więcej, niż w innych bibliotekach prywatnych, nie korzystających z tak olbrzymich subwencyj.
Abonenci Biblioteki Miejskiej pokrywają gros wydatków rzeczowych, wnosząc rocznie zł. 4500.
Gdyby nie olbrzymie wydatki personalne w wysokości ponad 9 tys. zł. Rocznie – Biblioteka Miejska mogłaby przestać zajmować się krzewieniem „kultury i sztuki” i awansować na przedsiębiorstwo handlowe.
Trybuna nr 14, 2 kwietnia 1937