Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Obozisko popada w ruinę

Obozisko popada w ruinę


Obozisko to  jedno z najstarszych, a w czasach swojej świetności także najładniejszych radomskich osiedli. Duża przestrzeń między budynkami, zazielenione skwery, ławeczki i place zabaw - tak sielankowo dzielnica wyglądała jeszcze kilkanaście lat temu.

Rozbieżności między wspólnotami administrującymi budynkami i brak porozumienia z miastem sprawiły, że osiedle popada w ruinę. Piaskownice są praktycznie całkowicie zarośnięte, murki wokół nich porozbijane, a deseczki służące kiedyś za siedziska połamane. - Tutaj już raczej nie ma dzieci, zostali sami starsi, powinni rozwalić te piaskownice, bo tylko koty i psy się tutaj załatwiają, ale nie ma kto tego zrobić – mówi Irena Piwońska, mieszkanka osiedla.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Podwórko między blokami przy ulicy Winczewskich i Kołłątaja to nie tylko zaniedbana piaskownica, w opłakanym stanie są również alejki i trawnik. - Ławki od czasu do czasu malujemy z sąsiadem, ile mamy siły to dbamy, ale przydałyby się nowe chodniki, bo my starzy przewracamy się na nierównościach – mówi Leon Kutyła. - Chcieliśmy zrobić śmietnik, bo stoi tylko kontener i wszyscy do niego wrzucają, a my płacimy, ale wspólnoty dwóch bloków nie mogą się dogadać i tak zostało – dodaje Jan Wójcik.

Wbrew pozorom na starym osiedlu można spotkać również dzieci. – Maluchy nie mają się gdzie bawić, tutaj jest wszystko zaniedbane. Czasami chodzimy do Ogródka Jordanowskiego, ale niekiedy tam jest strasznie tłoczno – przyznaje pani Beata, opiekująca się 2-letnią córką sąsiadów.

Mieszkańcy osiedla podkreślają, że od lat niewiele tam się zmienia. Poszczególne bloki podzielone są między różne wspólnoty, a tereny między nimi należą do miasta. Nikt nie czuje się odpowiedzialny za modernizację niszczejącego osiedla. - W wielu sprawach interweniowaliśmy w mieście m.in. w sprawie zalewających nas ścieków z sąsiedniego bloku, schorowanego drzewostanu na osiedlu. Jedną sprawę udało się załatwić, w kwestii drzew czekamy bo miasto nie ma pieniędzy - mówi Piotr Kwiatkowski, zarządca budynku przy ulicy Winczewskich 10.

Mieszkańcy dwóch bloków przy Winczewskich 10 i Kołłątaja 3 są ze sobą skonfliktowani. Problem polega na tym, że przy Kołłątaja nie ma parkingu. W związku z tym mieszkańcy tego bloku zostawiają swoje auta pod budynkiem przy Winczewskich 10, a to rodzi konflikty. - Pamiętam sytuację, kiedy ktoś posadził drzewka na placu między naszymi blokami. Którejś nocy zostały one całkowicie zniszczone. Niektórzy podejrzewają nawet, że zrobili to mieszkańcy z bloku przy Kołłątaja 3 , aby widzieć swoje samochody - dodaje Kwiatkowski.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Blokiem przy ul. Kołłątaja 3 zarządza RTBS "Administrator". - Do naszego budynku należą tylko tereny okalające. Wychodząc z klatki praktycznie od razu znajdujemy się na terenie gminy – mówi Remigiusz Barwicki, dyrektor pionu inwestycyjno-gospodarczego w „Administratorze”. - Gdyby wspólnoty danych budynków chciały dogadać się w sprawie jakichkolwiek remontów, miasto zapewne wydałoby zgodę. Wspólnoty inwestują jednak w budynki i nie starcza pieniędzy na tereny okalające - dodaje.

Co na to władze miasta? - Mamy pod opieką place zabaw w parkach miejskich, przedszkolach i szkołach. Nie możemy zajmować się jakimś placem zabaw, postawionym  kilkanaście lat temu, nie wiadomo przez kogo, pomimo tego, że stoi na terenie gminy – mówi Ryszarda Kitowska z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Radomiu. - Nie możemy inwestować pieniędzy z budżetu w miejsca, które będą służyć tylko mieszkańcom jednego osiedla. One mają służyć wszystkim. Od lat miasto bardzo chętnie odsprzedaje tereny między blokami wspólnotom, tak aby nie było problemu, kto powinien się nimi zajmować - wyjaśnia Kitowska.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy