
W ostatnich latach niektóre placówki oświatowe w naszym mieście otrzymały fundusze na wybudowanie lub zmodernizowanie obiektów sportowych. Przy radomskich szkołach powstały piękne, nowoczesne boiska. Docierają do nas jednak sygnały, że są one niszczone.
Tak jest między innymi przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 24. Zniszczone ogrodzenie, pomazane szatnie, wyłamane tabliczki informacyjne, papierosowe pety pomimo zakazu palenia – to wszystko zastaliśmy na miejscu.
„Orlik” przy PSP 24 działa od 4 lat. Boisko jest monitorowane i cieszy się dużą popularnością wśród usportowionej młodzieży. Niestety, przebywają tam również inne osoby, które w niewłaściwy sposób użytkują ten obiekt. Dowiedzieliśmy się, że do szkoły docierały skargi okolicznych mieszkańców na głośne zachowanie osób korzystających z boiska. Dyrektor PSP 24 Wojciech Patkowski zapewnia, że szkoła dokłada starań, aby obiekt nie był notorycznie niszczony, teren jest na bieżąco sprzątany, a wszelkie naprawy, których nie pokrywa gwarancja, finansowane są z budżetu placówki.
- Ogrodzenie jest zniszczone, ponieważ wykonano je ze słabego materiału, dosłownie mówiąc te druty gną się w rękach. Ogrodzenie było wielokrotnie naprawiane w ramach gwarancji, teraz w jednym miejscu założona jest jedynie siatka ochronna, tzw. piłkołap - wyjaśnia Wojciech Patkowski, dyrektor PSP 24. - Niestety wandalizm jest widoczny wszędzie. Mogę zagwarantować, że boiska nie niszczy młodzież z mojej szkoły. Obiekt jest podłączony pod monitoring sąsiedniego liceum, jest to dość duży obszar, który nie zawsze można upilnować.
- Na nagraniach z monitoringu niestety niewiele widać, po pierwsze nasz sprzęt nie jest świetnej jakości, a po drugie „Orlik” oświetlany jest tylko wtedy, kiedy ktoś z niego korzysta. Na nagraniach widać jedynie zarys postaci, dlatego policja raczej z nich nie korzysta – mówi Beata Falińska, wicedyrektor VII Liceum Ogólnokształcącego im. K.K. Baczyńskiego.
Nowe boisko działa - również od 4 lat - przy Publicznej Szkole Podstawowej nr 9 na osiedlu Ustronie.
– Boisko cieszy się dużą popularnością, zarówno wśród naszej młodzieży,
jak i tej z osiedla oraz zorganizowanych grup, które korzystają z niego
wieczorami. Nie mamy jakiś wielkich problemów, ale owszem, akty wandalizmu zdarzają się na terenie szkoły. Ostatnio został zdewastowany plac zabaw, sprawa została zgłoszona na policję. Co do boiska, to zamieniliśmy metalową siatkę za bramkami na „piłkołapa”, ponieważ docierały do nas skargi okolicznych mieszkańców na hałas, który powstawał, kiedy piłka uderzała o metalowe ogrodzenie– wyjaśnia Beata Badeńska, dyrektor PSP 9.
- Tereny wokół nowych obiektów szkolnych są przez nas często patrolowane. Na Gołębiowie I codziennie jeździ patrol, dodatkowo reagujemy na wszystkie zgłoszenia okolicznych mieszkańców, jak również pracowników ochrony tych obiektów – zapewnia Piotr Stępień, rzecznik Straży Miejskiej.
Jeśli wiecie o aktach wandalizmu na terenie radomskich szkół, prosimy o kontakt: a.jablonka.cozadzien@op.pl
Aleksandra Jabłonka / fot. Łukasz Stańczuk