Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

"NieObiektywnym okiem": Tak żebym mógł po cichu...

I stało się. Wróciłem! Ten, kto miał nadzieję, że moja rubryka zniknęła, trochę się rozczaruje. Dlaczego się leniłem przez ostatnie dwa tygodnie? Otóż musiałem oddać miejsce, a to na Air Show, a to na Święto Chleba. Jednak z pierwszym szkolnym dzwonkiem i ja się aktywowałem. O czym będzie dzisiaj? Otóż będzie mniej politycznie, a bardziej edukacyjnie. Opiszę sytuacje, która nie tak dawno temu mi się przytrafiła.

Zanim jednak przejdę do sedna, cofnijmy się wspólnie do lat dzieciństwa. Co mogliśmy jako dzieci robić w nocy? U każdego pewnie wyglądało to inaczej, jednak u mnie w domu miejscem dziecka w nocy było łóżko. Nie mówię, że od razu po „Wieczorynce”... Ale po „Dzienniku”, gdy zaczynały się filmy, musiałem leżeć w łóżku i przynajmniej udawać, że śpię. Często skradałem się pod drzwi dużego pokoju tak, aby podłoga przypadkiem nie zaskrzypiała. Żebym mógł przez dziurkę od klucza obejrzeć film, który akurat oglądali dorośli. To dopiero była konspiracja.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

Dziś czasy się zmieniły. Dziś dzieci spać chodzą o wiele później niż przed laty. Zmieniła się również mentalność samych rodziców, których - w wielu przypadkach - przydałoby się wychować od nowa.

A wracając do tematu... Zastanówmy się, gdzie dzieci mogły kiedyś chodzić? Jako kilkulatek chodziłem z rodzicami i dziadkami do cukierni lub do kawiarni na lody czy na jakiś deser. Mogłem wtedy zobaczyć, jak w takich miejscach należy się zachować w sposób kulturalny, a przy okazji zjeść coś dobrego. Wróćmy jednak do teraźniejszości... „Jakiś czas temu siedząc w godzinach nocnych w barze przy kuflu złocistego trunku usłyszałem coś, co mnie zdziwiło. Mianowicie głos dziecka tuż przed 23-ą, w barze, w którym chłopy żłopią piwsko i rozprawiają o bardziej czy mniej ważnych rzeczach kluczowych dla świata. O rybach, o polityce czy o dziewuchach. Nagle patrzę i co widzę? Tatuś z papierosem i w dodatku z córcią w wieku ok. 9 lat. Przy piwie on, a dzieciak przy soczku i telefonie. Ciężko mi krytykować palenie i picie, ale czy akurat ta godzina i miejsce były odpowiednim miejscem dla dziecka?” - napisałem niedawno na swoim profilu facebookowym.

Chciałem tym wpisem zwrócić uwagę na to, gdzie bardzo nieletnia w tych godzinach przebywać powinna. A że dziecku żadna krzywda się nie działa, nie widziałem powodu do mocniejszej reakcji. Chciałem wywołać jakąś dyskusję. Choć przestało mnie już dziwić, że ludzie do barów przychodzą z własnymi pociechami w wieku zdecydowanie niebarowym. Za dawnych czasów zabieranie dziecka do miejsc, gdzie ludzie piją coś mocniejszego i rozmawiają o bardziej czy mniej znaczących sprawach, często nie przebierając w słowach, było - przynajmniej u mnie w rodzinie - niedopuszczalne. A teraz... Ech! Czy należy to ganić? To już każdy sam powinien ocenić.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Nie jestem specjalistą od wychowywania dzieci, zwłaszcza że sam ich jeszcze nie mam. Jednak to, co mnie zdziwiło, to reakcja niektórych rodziców na mojego posta. Jedna osoba nazwała mnie debilem i stwierdziła, że dziecko mi w piciu przeszkadza. Niektórzy zaś usprawiedliwiali rodzica, bo przecież wakacje, bo piwo mogło być bezalkoholowe, bo, bo, bo… Mózg mi się zlasował, kopara opadła, owinąłem się bezsilnością i poszedłem spać.
A przecież „takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie”. Może właśnie nad tym warto się zastanowić? Z ciekawości wpisałem ten cytat w wyszukiwarkę. Jeden z pierwszych wyników wyszukiwania odsyłał do strony „Zapytaj”. Na której ktoś pytał, co te słowa oznaczają. No, właśnie. Co one w dzisiejszych czasach znaczą?

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".

Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy