W czwartek, 29 listopada, posłanka Marzena Wróbel poinformowała o rozpoczęciu europejskiej inicjatywy obywatelskiej dotyczącej zawieszenia Pakietu Klimatyczno-Energetycznego, w której udział bierze 7 krajów należących do Unii. Na czele polskiej inicjatywy stoi Ludwik Dorn, należący do tej samej partii, co posłanka Wróbel. Aby Komisja Europejska ponownie pochyliła się nad pakietem, potrzeba 1 mln podpisów. Jak wyjaśnia Marzena Wróbel, pakt ma być odpowiedzią na ocieplenie klimatu, które zdaniem niektórych osób jest spowodowane emisją dwutlenku węgla. Unia chce wprowadzenia szeregu rozwiązań mających ograniczyć emisję CO2. Takie rozwiązania, zdaniem posłanki, zaszkodzą gospodarce UE, w tym Polsce.

- Żeby sprostać wymaganiom pakietu, musielibyśmy zrewolucjonizować nasz cały przemysł, na co nie mamy pieniędzy. Dlatego w dalszym ciągu będziemy opierać się elektrowniach węglowych, a w związku z tym będziemy musieli płacić olbrzymie pieniądze za jego spalanie. Węgiel jest dla Polski strategicznym materiałem - najtańszym i najbezpieczniejszym. Dlatego nie mamy innego wyjścia jak zatrzymanie realizacji pakietu - tłumaczy Wróbel i dodaje, że zyskają na tym tylko te kraje, które oferują najnowocześniejsze technologie m.in. Francja. Posłanka Wróbel podkreśla jednocześnie, że na podpisanie pakietu nie zgodzili się najwięksi emitenci CO2: USA, Indie, Brazylia czy Chiny.
Co z tą linią kolejową?
Na konferencji prasowej został również poruszony temat modernizacji linii kolejowej nr 8 na odcinku Radom-Warszawa. Posłanka wysłała w tej sprawie zapytanie do Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Wodnej. W interpelacji Marzena Wróbel pyta o powody redukcji połączeń, wzrostu cen biletów oraz wydłużenia czasu podróży oraz o to, kiedy ostatecznie zakończy się modernizacja.
- Przy modernizacji mogliśmy liczyć się z utrudnieniami, ale to już przerasta wszelkie oczekiwania. W tym roku w Sejmie, zapewniano, że budowa linii zakończy się do 2014 roku, a dziś nie wiadomo czy tak będzie. Równie dobrze może to być po 2020 roku. Należy dodać, że nie wykonanie II etapu między 2014 a 2020 rokiem grozi zwrotem refundacji za I etap modernizacji - wyjaśnia posłanka.
Radomska Orkiestra Kameralna to powód do dumy
Na koniec posłanka skierowała się do marszałek Ewy Kopacz z prośbą o to, aby zaprosiła Radomską Orkiestrę Kameralną na coroczny okolicznościowy koncert, organizowany w Sejmie.
- Ta orkiestra nie ma sobie równych, muzycy gościnnie występujący na jej koncertach, twierdzą, że to jeden z najlepszych tego typu zespołów w Europie. Jesteśmy dumni z radomskiej orkiestry i chcemy się nią chwalić. Taki koncert byłby cenną akcją promującą zarówno Radom, jak i muzyków. Przecież Polska artystyczna nie kończy się na Krakowie czy Warszawie - wyjaśnia posłanka.
Jeśli nie uda się zaprosić do Sejmu ROK już teraz, posłanka będzie się starać, by stało się to np. na Święta Wielkanocne.
Anna Prokop