[gallery id=280]
Na radomskich ulicach zrobiło się kolorowo, widać że święta już tuż tuż. W tym roku nie tylko centrum Radomia rozbłysło na Boże Narodzenie, magistrat postanowił udekorować również inne części miasta.
- Przyjęliśmy założenie, że miejskie dekoracje powinny być umieszczone nie tylko w okolicach ulicy Żeromskiego, ale również w innych częściach miasta. Chcieliśmy uniknąć przepychu w centrum miasta, bożonarodzeniowe choinki stanęły w tym roku przy rondzie Kotlarza oraz dworcu PKS – mówi Andrzej Kielski, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych w Radomiu.
- Nie dokupowaliśmy w tym roku żadnych nowych ozdób świątecznych, korzystamy z tych z ubiegłych lat – dodaje Katarzyna Piechota-Kaim, rzecznik prasowy Prezydenta Miasta Radomia.
- Drzewa ozdabiane są lampkami choinkowymi, na jednym znajduje się nawet 1000 światełek. Część z nich to żarówki ledowe, które pobierają bardzo mało energii. Ozdoba drzewa pobiera mniej więcej tyle prądu, co dwie zwykłe żarówki 100 W. Na drzewach są wieszane mieszane zestawy – z żarówek zwykłych i ledowych. W sumie lampek choinkowych jest około 10 km – mówi Andrzej Kielski. - Dodatkowo słupy ozdabiają świąteczne zawieszki, których jest około 200 oraz około 20 przewieszek, czyli ozdób łączących dwie latarnie. Przed kościołem oo. Bernardynów stanął aniołek, a przed Urzędem Miejskim Mikołaj.
Miejskie ozdoby świąteczne są zazwyczaj zawieszane na początku grudnia i zdejmowane po święcie Trzech Króli w styczniu.
Prąd do lampek jest pobierany z latarni w porozumieniu z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji. Ile to kosztuje? - Ozdoby świąteczne są zasilane z układów oświetlenia ulicznego. Utrzymujemy w skali całego miasta około 20 tysięcy tak zwanych punktów świetlnych, zatem podpięcie na dwa miesiące kilkuset ozdób spowoduje prawie niezauważalny wzrost zużycia energii elektrycznej – informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy MZDiK.
Do kreowania świątecznego nastroju włączają się również sklepy i markety. Od początku grudnia świątecznie ustrojona jest Galeria Słoneczna. - Świąteczne sopelki ozdabiają dach budynku, na ten cel przeznaczonych jest ponad 4 tys. metrów lampeczek. Dodatkowo przy jednym z wejść do galerii ustawiona jest wielka, grająca choinka. W środku znajdują się tzw. świąteczne wyspy, gdzie motywem przewodnim są misie, przy jednej z nich wystarczy, że dziecko naciśnie guzik, a wówczas miś opowiada świąteczne bajki. W galerii znajduje się również fotel Świętego Mikołaja, gdzie można zrobić sobie zdjęcie. Datki za zdjęcie przeznaczane są na cele charytatywne - mówi Katarzyna Nagrodzka z Centrum Słonecznego w Radomiu.
Galeria Słoneczna na święta
Aleksandra Jabłonka/fot.A. Michalik
