Jeden z najniższych czynszów opłacają mieszkańcy spółdzielni Łucznik oraz Śródmieście. Za 50 - metrowe mieszkanie miesięcznie trzeba tu zapłacić około 300 zł. W obu przypadkach do czynszu wliczany jest gaz.
Troszkę drożej płaci się w S.M. Ustronie. W przypadku 50 - metrowego
lokalu czynsz to ok. 340 zł, w który również wliczony jest gaz. Opłata za czynsz podobnie wygląda w przypadku S.M. Nasz Dom, jednak tu za gaz mieszkańcy płacą osobno.
Kolej na S.M Budowlani. Ta spółdzielnia jest jedną z największych w Radomiu. Zasięgiem obejmuje teren Borek, Plant, Zamłynia oraz Wośników. W zależności od lokalizacji inaczej obliczamy czynsz. My skupimy się na Plantach, a dokładnie ulicy Chałubińskiego. Za mieszkanie o powierzchni 60 m kw. czynsz wynosi tu prawie 380 zł. Dodatkowo musimy doliczyć do tego gaz.
Dla porównania: S.M. Michałów za mieszkanie o metrażu ok. 50 m kw. pobiera opłatę w wysokości ok. 366 zł. Jednak w czynsz wliczony jest gaz.
Kiedy dzwoniliśmy do spółdzielni, pytaliśmy o tzw. opłaty eksploatacyjne. Ta tajemnicza nazwa wyszczególniona jest wśród opłat, jakie narzucają spółdzielnie i najwyraźniej tylko od spółdzielni zależy jej wysokość. Opłata eksploatacyjna to zbiór opłat stałych, takich jak np. fundusz społeczno-wychowawczy, remontowy i oczywiście opłaty administracyjne czyli wypłaty pracowników spółdzielni.
Opłata eksploatacyjna w przypadku bloków mieszczących się osiedlu Akademickim oraz Gołębiowie II, czyli mieszkańców S.M. Łucznik to 1,66 zł – 1,79 zł za 1 m kw. W przypadku mieszkańców S.M Śródmieście to 1,20 zł.
S.M. Ustronie określiła opłatę eksploatacyjną na 3,16 zł, w tym opłata administracyjna to 1,55 zł za 1 m kw. co w miesiącu za mieszkanie 50 m kw. daje nam ponad 77 zł. W skład opłat eksploatacyjnych w tej spółdzielni wchodzą również opłaty za fundusz remontowy i społeczno-wychowawczy.
W S.M Nasz Dom zdecydowanie niższa jest opłata eksploatacyjna - średnio wynosi ona 1,50 zł za 1 m kw. (są to opłaty za konserwację, sprzątanie oraz administrację). To tyle ile S.M Ustronie pobiera tylko na opłaty administracyjne. W S.M. Budowlani opłata eksploatacyjna wynosi ok. 1,40 zł. W S.M. Michałów - 1,50 zł.
Czy mieszkańcy danego osiedla mają prawo ubiegać się o zmniejszenie narzucanych przez swoją spółdzielnię opłat, zwłaszcza kiedy widzą, że na osiedlu po sąsiedzku jest taniej? Okazuje się, że nie są oni traktowani jak normalni klienci.
- Mieszkańcy bloków różnych spóldzielni wielokrotnie zgłaszają się do mnie, informując o dużych i niezrozumiałych różnicach w wielkości czynszów. Jednak zgodnie z prawem nie jestem w stanie im pomóc. Spółdzielczość jest bowiem wyłączona z ustawy o ochronie konsumenta. Dlatego mieszkańcom, którzy czują się pokrzywdzeni przez spółdzielnię, pozostaje droga sądowa - powiedział nam Miejski Rzecznik Konsumentów Włodzimierz Zieleziński.
Powyższy tekst nie jest pełnym zestawieniem opłat, ale pretekstem do dyskusji. A Wy gdzie mieszkacie? Za co i ile każe płacić Wasza spółdzielnia? Zapraszamy do komentarzy.
