Józef Brandt depeszą doniósł, iż w dniu jutrzejszym wprost z Galicyi, ominąwszy Warszawę, zjeżdża na całe lato do swego majątku Orońska.
Gazeta Radomska nr 47, 13 czerwca 1885
Samobójstwo. Podpółkownik 26-go piechotnego Mohilewskiego półku konsystującego w Radomiu, Winniczenko, wysłany przed tygodniem do Sławuty, w celu leczenia bardzo daleko posuniętych suchot płucnych, tamże w dniu 13 Czerwca r. b. wystrzałem z rewolweru odebrał sobie życie.
Gazeta Radomska nr 48, 17 czerwca 1885
Z Kozienickiego donoszą nam o szkodach jakie poczyniła tam burza gradowa w połączeniu z silna ulewą. Grad niezwykłych rozmiarów kilka zwłaszcza majątków silnie spustoszył. Między innemi np. p. Kuł. w Samwodzi poniósł strat do kilku może tysięcy rubli, a co gorsza iż podbno wcale nie był od tej klęski ubezpieczonym.
Gazeta Radomska nr 48, 17 czerwca 1885
Restauracya letnia i zimowa. Jakiś przedsiębiorca ma zamiar założyć przy ogrodzie nowym restauracyą, cukiernią i mleczarnią na czas letni.
Zimą zaś zakład swój przenosić będzie do ogrodu starego na ślizgawkę.
Gazeta Radomska nr 46, 13 czerwca 1886
Na sposób warszawski. W tutejszej owocarni ukazały się już różne nowalie. Między innemi sprzedają tam na porcye poziomki ze śmietaną, które stosunkowo do wczesnej pory są dosyć tanie.
Gazeta Radomska nr 46, 13 czerwca 1886
Dla kogo jest ogród spacerowy? W niedzielę około południa publiczność oblegała furtki nowego ogrodu od strony kolei i szosy skaryszewskiej.
Wszystkie wejścia oprócz głównej bramy były pozamykane, a przecież ogród nowy jest przechodni i mieszkańcy z pod dworca kolei i z za rogatki skaryszewskiej dla skrócenia drogi muszą przechodzić przez ogród. Tymczasem w niedzielę publiczność narażoną była na krążenie wkoło ogrodu.
Wprawdzie dnia tego miał być koncert płatny, ale dosyć było pozamykać boczne wejścia z chwilą rozpoczęcia koncertu, t. j. o godzinie 5-ej po południu.
Gazeta Radomska nr 47, 17 czerwca 1886
„Tania kuchnia”. Pod tą nazwą ma powstać z dniem 1 Lipca nowa restauracya, w której obiad kosztować ma 25 kopiejek. W zakładzie tym trzymać będą wyłącznie piwo ze słynnych browarów Drehera z Wiednia.
Piwo Drehera ma być droższe od zwyczajnego bawarskiego. Jak tu pogodzić tanią kuchnię z drogim piwem?
Gazeta Radomska nr 47, 17 czerwca 1886
Handel w czasie nabożeństwa. Policya pilnie przestrzega, aby w dni świąteczne wszelkie sklepy i handle podczas nabożeństwa były pozamykane.
W trudnem więc położeniu znalazła się policya w niedzielę, spostrzegłszy przed kościołem pobernardyńskim porozkładane stragany i kramy, na których przekupnie sprzedawali piszczałki, paciorki, trąbki, pierniki i inne rzeczy.
Handel ten odbywał się na terytoryum kościelnem, podobno za upoważnieniem z innej strony.
Gazeta Radomska nr 47, 17 czerwca 1886
Uczciwy chłopiec. W tych dniach p. P. dając do odnowienia surdut, zostawił przez nieuwagę w bocznej kieszeni pugilares, w którym znajdowało się przeszło 300 rs.
Za chwilę zgłosił się do p. P. chłopiec z magazynu krawieckiego p. Prażmowskiego, oddając znalezione w kieszeni surduta pieniądze.
Uczciwy chłopiec nazywa się Stanisław Skoczyński.
Gazeta Radomska nr 47, 17 czerwca 1886
Odnowa świątyni. Wnętrze kościoła farnego odnowione będzie z gruntu i odmalowane.
Roboty pod kierunkiem p. Kopińskiego rozpoczną się w pierwszych dniach lipca.
Wnętrze synagogi radomskiej będzie wkrótce odmalowane i doprowadzone do zupełnego porządku kosztem tysiąca rubli.
Gazeta Radomska nr 50, 20 czerwca 1889
Z powodu, że chodniki i place publiczne nie są utrzymywane w należytej czystości a zamiatanie onych odbywa się w godzinach późnych, ma wyjść wkrótce rozporządzenie władzy, ażeby chodniki, ulice i place znajdowały się zawsze w należytym porządku a zamiatanie i oczyszczanie ich odbywało się tylko do godziny 8-ej rano.
Gazeta Radomska nr 50, 20 czerwca 1889