Przypomnijmy, między Warką a Radomiem PKP Polskie Linie Kolejowe budują drugi tor. W połowie sierpnia Karol Jakubowski, rzecznik PKP informował, że przywrócenie ruchu pociągów między Warką a Radomiem po jednym torze planowane jest w grudniu. W termin ten nie wierzy poseł Konrad Frysztak. - Ruch po jednym torze ma się odbywać do końca grudnia. Ja w to nie wierzę i jestem przekonany, że takiego terminu kolejarze nie są w stanie dotrzymać. Na ul. Kozienickiej nie jest jeszcze rozpoczęta inwestycja – mówi poseł. - Mimo szumnych zapowiedzi, że radomianie mają jeździć linią kolejową Radom-Warszawa na przełomie 2020 i 2021 roku, tak się prawdopodobnie nie stanie. Myślę, że mieszkańcy Radomia, którzy spoglądają na budowę linii kolejowej nr 8 również w to nie wierzą.
https://www.cozadzien.pl/region/nowy-tor-nad-pilica/66636
- Przypomnę, brakuje dwóch wiaduktów, dwóch mostów i brakuje również sieci trakcyjnej, nie ma wybudowanych torowisk to wszystko powoduje, że ta linia kolejowa jest opóźniona. Jakby tego było mało PKP PLK po prostu ściemnia, ośmiesza mieszkańców Radomia mówiąc, że w grudniu pojedziemy nową linią kolejową – przyznaje Konrad Frysztak.
Poseł Koalicji Obywatelskiej w związku – jak twierdzi – ogromnymi opóźnieniami wystąpi z wnioskiem do Najwyższej Izby Kontroli. - Ponieważ opóźnienia są ogromne, a inwestycja jest prowadzona niechlujne, występuję do prezesa NIK Mariana Banasia z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli w PKP PLK, jak również w ministerstwie infrastruktury i u wojewody mazowieckiego – przyznaje. - Ta budowana od kliku lat jest po prostu źle nadzorowana, trzeba to sprawdzić i wierzę bardzo mocno w to, że NIK przeprowadzi kontrolę w trybie doraźnym.
Poseł chce, aby Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła czy PKP PLK w sposób prawidłowy nadzoruje inwestycję, czy wydano wszystkie niezbędne decyzje w zakresie budowy i przebudowy kolejowej ósemki.
Przypomnijmy, zakończenie wszystkich prac jest planowane w drugiej połowie 2021 roku.
Katarzyna Skowron fot. cozadzien.pl/Piotr Nowakowski