W poniedziałek, 10 listopada o godzinie 2:10 operator monitoringu miejskiego zgłosił dyżurnemu straży miejskiej, że na ulicy Żeromskiego 33 dochodzi do szarpaniny pomiędzy grupą mężczyzn. Na miejscu strażnicy spotkali grupę mężczyzn, z których jeden pod wpływem alkoholu był bardzo agresywny, nie reagował na polecenia patrolu przy czym używał słów nieprzyzwoitych.
- Mężczyzna znieważył funkcjonariuszy straży miejskiej i został przewieziony na I komisariat policji, gdzie został przekazany oficerowi dyżurnemu - informuje Piotr Stępień, rzecznik Straż Miejskiej w Radomiu.
We wtorek 11 listopada patrol policji zatrzymał po pościgu 29-letniego motocyklistę, który popełnił szereg wykroczeń i nie zatrzymał się do kontroli (na zdjęciu powyżej).
- Dyżurny radomskiej policji otrzymał informacje o niebezpiecznej jeździe motocyklistów na krajowej 7, dlatego na miejsce pojechali policjanci z radomskiej drogówki. Funkcjonariusze zauważyli motocykl marki Kawasaki, którego kierujący popełnił kilka wykroczeń, m.in. wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle, stwarzając tym samym zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Policjanci natychmiast podjęli próbę zatrzymania motocykla, ale kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe, nie stosując się do poleceń funkcjonariuszy. Chciał uciec, ale nie udało mu się i po pościgu w miejscowości Jedlanka został zatrzymany. 29-letni mężczyzna za popełnione wykroczenia, stworzenie zagrożenia w ruchu i niestosowanie się do poleceń policjantów stracił prawo jazdy i teraz odpowie przed sądem- informuje Justyna Leszczyńska z komendy Miejskiej policji w Radomiu.
11 listopada wieczorem na ul. 1905 Roku doszło do kolizji dwóch pojazdów. Jeden z nich uderzył w dom stojący przy drodze i uszkodził jego elewację (zdjęcia powyżej).
- Podczas czynności wyjaśniających od kierującego wyczuwalna była silna woń alkoholu. Na miejsce wezwano patrol policji, podczas badania na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu ujawniono, iż kierujący ma blisko 2 promile. Mężczyznę przewieziono na III komisariat policji, gdzie został przekazany do dyspozycji oficera dyżurnego - informuje Piotr Stępień.