Badania przeprowadzono na grupie 202 mieszkańców kilkunastu dzielnic Radomia, wśród których najwięcej było tych z Gołębiowa, Ustronia, VX-lecia i Śródmieścia.
- Dwieście osób to mała próba, ale też jasne jest, że chcemy te badania pogłębiać i rozszerzać. Na razie mamy wyniki, które mogą być początkiem dyskusji. Dobrze, że w badanej grupie najwięcej jest osób w wieku 30 - 59 lat, najbardziej mobilnych i aktywnych, które mogą dużo powiedzieć o poczuciu bezpieczeństwa w mieście - stwierdziła dr Agnieszka Zaborowska z WSNSiT.
Co mówią badania? 41 procent (83 badanych) respondentów twierdzi, że w Radomiu czuje się bezpiecznie, 26 procent (53 osoby), że zdecydowanie nie. 33 procent (66 os.) nie było w stanie tego określić. Jak radomianie oceniają skuteczność policji we własnych dzielnicach? 29 procent dobrze, 15 proc. źle, aż 55 proc. nie jest w stanie tego ocenić. W parkach, na deptaku i w innych miejscach użyteczności publicznej bezpiecznie czuje się 44 proc. radomian, wręcz przeciwnie - 18 proc. 47 proc. respondentów dobrze ocenia zabezpieczenie przejść dla pieszych w Radomiu, 32 procent - źle.
Czego najbardziej boją się radomianie? - pobić i rozbojów, handlu narkotykami i... hałaśliwych sąsiadów.
- To cenny materiał. Teraz chcemy te badania rozszerzać, tak by dokładnie dowiedzieć się, jakie są bolączki mieszkańców w poszczególnych dzielnicach i jak wg nich funkcjonują komisariaty - skomentował Komendant Miejski Policji w Radomiu Karol Szwalbe. - Potrzebujemy większej, reprezentatywnej grupy respondentów. Ale już po tych badaniach widać, co radomianom najbardziej przeszkadza. To dla nas asumpt do dalszej współpracy z miastem i spółdzielniami mieszkaniowymi. Myślę tu przede wszystkim o rozwoju sieci monitoringu.
Komendant zapewnił też, że ostatnio udało się - dzięki stanowczej postawie policji - w znacznej mierze wyeliminować problem hałaśliwych motocyklistów.
- Cały czas podnosimy również ilość patroli na ulicach. W połączeniu z rozwojem monitoringu powinno to przynieść dobre efekty - stwierdził. - Proszę też pamiętać, że im szybciej otrzymujemy informacje, tym szybciej możemy reagować. Dlatego tak cenne są zgłoszenia mieszkańców miasta np. o bójkach, czy grupach niebezpiecznych osób.
A JAK PAŃSTWO OCENIAJĄ BEZPIECZEŃSTWO W MIEŚCIE? ZAPRASZAMY DO UDZIAŁU W SONDZIE.
RED