- Akcja ciepły posiłek dla seniora niesie pomoc starszym osobom, które mieszkają w Radomiu - mówił Bartek Marczuk, założyciel grupy na Facebooku Widzialna Ręka Radom.
Posiłki trafiają do setek seniorów, którzy do tej pory z takich obiadów mogli skorzystać np. w dziennych stołówkach, ale pandemia odebrała im taką możliwość. Pomoc Widzialnej Ręki to nie tylko dostarczenie ciepłego posiłku, to również wspieranie osamotnionych osób, które często nie mają z kim wypić herbaty. - Przyjść, porozmawiać z seniorem, zapytać czy nie potrzebują leków, czy też pomocy związanej np. z wyjściem na spacer z psem. Powiem szczerze, że seniorom najbardziej brakuje rozmowy i kontaktu z drugą osobą - wyjaśnia Marczuk.
Grupa działa lokalnie i sama przygotowuje posiłki. - Dzielimy się tym co mamy, ale możemy również liczyć na pomoc od radomskich restauracji, którym serdecznie dziękujemy - powiedział Bartek Marczuk. - Najprostszą metodą, aby skorzystać z pomocy jest skontaktowanie się z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej. - Otrzymujemy od nich informację, komu trzeba pomóc i w jaki sposób, wszelkie formalności weryfikuje MOPS. Restauracje przekazują posiłki za darmo, a my jako wolontariusze dostarczamy je potrzebującym seniorom, oczywiście nieodpłatnie.
- Wielu seniorom trudno uwierzyć, że pomagamy bezpłatnie. Często jesteśmy myleni z WOT-em bądź też Solidarnościowym Korpusem Wsparcia Seniorów. Może rząd odwzorował nasz projekt, ale zawsze mówię, że pomysły dobre warto zapożyczać. Nie wyjaśniamy seniorom, że jesteśmy nieformalną grupą, która działa na Facebooku, ponieważ większość ich nie wie co to media społecznościowe - stwierdził założyciel grupy.
W działania grupy zaangażowało się wielu chętnych. - Serc tak dobrych w Radomiu jest wiele, zawsze mówiłem, że Radom to jest takie polskie Los Angeles-Miasto Aniołów - mówił Bartek.
Więcej informacji na temat działania akcji możemy przeczytać na ich profilu facebookowym Widzialna Ręka - Radom.
Beata Staniaszczyk