„Alleluja” od kilkunastu lat słyszeli wszyscy, którzy w południe przechodzili przez rynek – dźwięki średniowiecznej kompozycji rozlegały się z ratuszowej wieży. Jesienią ubiegłego roku społecznicy skupieni w Towarzystwie Miłośników Historii i Zabytków Radomia zwrócili się do rady miejskiej, by ta utwór Mikołaja z Radomia uczyniła oficjalnym miejskim hejnałem. Nieoficjalnie jako taki właśnie traktowany jest od końca lat. 90. - często bywał odtwarzany na miejskich uroczystościach.
Pismo TMHiZR trafiło do komisji kultury, a jej członkowie na poniedziałkowe posiedzenie rady przygotowali projekt uchwały w sprawie ustanowienia utworu „Alleluja” hejnałem miasta Radomia. Znalazły się tu także zasady używania kompozycji. „Hejnał może być używany wyłącznie w sposób zapewniający mu należytą cześć, szacunek oraz prestiż i powagę przewidzianą prawem dla insygniów władzy” - czytamy w projekcie.
Hejnał – jeśli radni przyjmą uchwałę – będzie mógł być używany bez ograniczeń przez radę miejską, prezydenta i jednostki organizacyjne gminy. Pozostali, którzy chcieliby odtworzyć kompozycję Mikołaja z Radomia, będą musieli uzyskać zgodę prezydenta.
Mikołaj z Radomia to jeden z najwybitniejszych kompozytorów polskich, pierwszy znany z nazwiska polski twórca muzyki wielogłosowej. Nie znamy, niestety, ani daty jego urodzin ani śmierci, nie wiemy, gdzie się kształcił i gdzie tworzył. Przypuszcza się, że urodził się latach 60. XIV wieku i być może przebywał jakiś czas w Rzymie. Zapewne miał związki z dworem królewskim w Krakowie, gdyż to właśnie tam koncentrowało się życie muzyczne Polski. Zachowało się 10 jego kompozycji.
nika fot. archiwum cozadzien.pl