[gallery id=592]
Projekt pod hasłem: „Marnotrawstwo wody i żywności oraz problemy lokalne w Azji i Europie” polegał na realizacji dwóch modułów związanych z tematyką wody i żywienia w społecznościach lokalnych. Projekt rozpoczął się de facto w październiku minionego roku trzydniowym szkoleniem w Konstancinie-Jeziornej koło Warszawy, w trakcie którego uczniowie poznawali tajniki prowadzenia warsztatów.
Po zakończeniu szkolenia przed dziewczynami stały do zrealizowania dwa projekty rozłożone na dwa semestry. W pierwszym semestrze ich praca polegała na przeprowadzeniu wśród młodzieży klas I i II radomskich szkół gimnazjalnych ośmiogodzinnych warsztatów o tematyce marnotrawstwa wody i żywności w Afryce. Na drugi semestr zaplanowano warsztaty dla szóstych klas radomskich szkół podstawowych. Ich tematem był problem braku wody w krajach azjatyckich. Dziewczyny przygotowały prezentację multimedialną, przeprowadziły quiz i warsztaty. Za udział w projekcie dziewczyny zostały nagrodzone dyplomami Szkoły Humanitarnej, zaś szkoła dostała dwa zaproszenia na wyjazd do Brukseli od pani europoseł Jolanty Hibner. Dyrektor szkoły Anna Maciejewska przyznała Paulinie i Marcie z klasy dyplomatyczno-konsularnej. Uczennice docenione zostały zarówno przez wkład w życie szkoły i życie lokalne i to właśnie im przypadła w udziale możliwość wyjazdu.
Wycieczka do Brukseli została przewidziana na 14 maja i potrwała cztery dni. W Brukseli uczestnicy zwiedzili starówkę, Ogród Japoński i Muzeum Sił Zbrojnych i Historii Wojskowości. Następnego dnia w Europarlamencie odbył się wykład europoseł Jolanty Hibner na temat tego czym jest Parlament i jakimi sprawami się zajmuje, o jego funkcjach i pracy w nim oraz o działających w jego obrębie partiach politycznych i ich głównych postulatach. Prelekcja zakończyła się wspólnym lunchem.
Następnie wycieczka przeniosła się do miasta Brugia zwanego „Flamandzką Wenecją” - jednego z najstarszych miast w Europie i słynnego za sprawą swoich zabytkowych kościołów i kanałów w najstarszej, historycznej części miasta. Zwiedzający mogli tam zobaczyć gotycki ratusz, rynek oraz liczne kościoły i muzea.
Obie wyróżnione bardzo ciepło wspominają wyjazd: „Było genialnie. Bardzo mi się podobało i chciałabym jeszcze tam wrócić” - mówi Paulina. „Była taka chwila - Łał, dostałam się”, jak usłyszałyśmy o tym. Ale to nie było takie proste, to był przede wszystkim nasz wkład, nasza praca. Przez dwa dni rozpisywałyśmy nasze projekty warsztatowe. Wszystko musiało działać jak w zegarku, być zaplanowane do A do Z” - wspomina Paulina. „Cały czas było coś do roboty. Pod koniec dnia byłyśmy wykończone, ale warto było. Na zakończenie przeprowadziłyśmy ankiety wśród uczestników, z których wynikało, że wszystkim bardzo się nasze warsztaty podobały i że warto było wziąć w nich udział – uzupełnia Marta.
Natomiast zapytane o plany na przyszłość odpowiadają: „Jeśli się zakwalifikujemy, możliwe, że we wrześniu pojedziemy nad morze realizować projekt o prawach człowieka.” Dziewczyny są pełne energii i entuzjazmu. Nie pozostaje zatem nic innego, jak tylko życzyć radomskim uczennicom powodzenia oraz dalszych sukcesów w konkursach.
