[gallery id=1298]
O tym, że istniał na niespokojnym pograniczu, wiadomo z przekazów powstałych jeszcze w XI wieku. Potężny ośrodek grodowy – przedmiot wieloletnich sporów między Polską Piastów a Rusią Kijowską – kilkakrotnie przechodził z rąk do rąk. A w XIV wieku życie w nim zamarło. Gdzie dokładnie zlokalizowane były tzw. Grody Czerwieńskie i ich stolica - Czerwień, często określane mianem Atlantydy Europy Środkowej , pasjonowało badaczy i archeologów od paru dziesiątek lat. Czy Czerwieniem była niewielka obecnie wieś Czermno niedaleko Tomaszowa Lubelskiego? Odkrycia archeologów z 2011 roku zdają się potwierdzać tę tezę.
- Zespół grodowo-osadniczy w Czermnie od lat był miejscem wykopalisk archeologicznych – przypomina Małgorzata Cieślak-Kopyt, kurator wystawy w „Malczewskim”. – W 2011 archeolodzy z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej odnaleźli tu aż dwa, leżące zaledwie 20 m od siebie, skarby kobiecej biżuterii z XIII wieku. Pierwszy leżał w garnku, a drugi bezpośrednio w ziemi, co wskazuje, że w chwili złożenia był najpewniej opakowany w jakiś materiał organiczny, który się nie zachował. Łącznie to ok. 40 pięknych wyrobów – srebrnych albo złoconych, zdobionych pierścieni, zausznic, naramienników, bransolet różnego typu oraz wisiorów noszonych przy skroniach). W ocenie badaczy są to wyroby najwyższej klasy, będące wspaniałymi przykładami ruskiej sztuki złotniczej. Ich obecność w Czermnie potwierdza, że w średniowieczu było to niezwykle ważne miejsce, w którym mieszkali przedstawiciele ówczesnych elit. A ukryty został prawdopodobnie przed jednym z najazdów tatarskich.
Na wystawie będzie można zobaczyć nie tylko sam skarb z Czermna. Na specjalnych planszach opowiedziana została historia Grodów Czerwieńskich, ale także badań archeologicznych w Czermnie i okolicach. Jest też rysunkowe przedstawienie kobiety, która mogła nosić odnalezioną biżuterię.
Odwiedzając ekspozycję poznamy życie mieszkańców polsko-ruskiego pogranicza, ich zajęcia, rzemiosło, sposoby walki i obrony. Wśród zgromadzonych zabytków są liczne plomby handlowe, które pokazują jak ważnym ośrodkiem handlu międzynarodowego był Czerwień. Co istotne, w Czermnie znaleziono ich więcej niż w Krakowie, Poznaniu czy Kaliszu. Zaskakująca jest też liczba odkrytych sakraliów. Mamy tu np. aż kilkanaście enkolpionów.
- Wystawę przygotowało Muzeum Regionalne w Tomaszowie Lubelskim, we współpracy z UMCS i Uniwersytetem Rzeszowskim. Ekspozycja wędruje po Polsce i Europie, a nasze muzeum jest jedynym na Mazowszu, gdzie można ją obejrzeć – zaznacza Małgorzata Cieślak-Kopyt.
Wernisaż zaplanowano na czwartek, 23 października na godz. 13. 26 października – w ramach kolejnej „Niedzieli z archeologią” o skarbie z Czermna opowie (godz. 12) i oprowadzi po wystawie jeden z jego odkrywców archeolog Marcin Piotrowski.
Ekspozycję „Czerwień – gród między Wschodem a Zachodem” można zwiedzać w muzeum do końca grudnia tego roku.