[gallery id=1773]
- Nie wiemy do końca, jak kolekcja ponad 100 zabytków pozaeuropejskich trafiła do Radomia. Prawdopodobnie egzotyczne zbiory sprowadzili na naszego miasta Niemcy, w czasie II wojny światowej – mówi Adam Zieleziński, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego. - Prezentowane były zaraz po wojnie, jeszcze w siedzibie muzeum na Piłsudskiego. Potem trafiły w wieloletni depozyt do innych placówek.
Wróciły do Radomia w 2011 roku i po konserwacji zostały teraz udostępnione zwiedzającym na wystawie stałej. - Do najcenniejszych eksponatów należy XVIII-wieczna zbroja samurajska typu Doi, na którą składa się kirys, naręczaki, naramienniki, nagolennice i hełm – wylicza Agnieszka Kozdęba z „Malczewskiego”. - Bezcenna, unikatowa na skalę Polski jest, wykonana z brązu chińska rzeźba z przełomu XVIII i XIX wieku, przedstawiająca Mistrza Lao-Tse na wysokim tronie lotosowym, odzianego w szatę jogina.
Na wystawie prezentowana jest także włócznia japońska typu naginata i miecze samurajskie. Oceanię reprezentuje kilka grotów włóczni, a Afrykę ciekawa tarcza zuluska, wykonana prawdopodobnie ze skóry antylopy oraz oszczepy, łuki i strzały.
- Nasza kolekcja sztuki pozaeuropejskiej cały czas się rozrasta – przyznaje Agnieszka Kozdęba. - Niedawno otrzymaliśmy dar składający się z kilkunastu eksponatów pochodzących z RPA i Japonii.
Ekspozycji towarzyszyć będą warsztaty dla dzieci – najmłodsi będą mogli zrobić strzałę czy układać origami.
We wrześniu muzeum Malczewskiego proponuje radomianom aż trzy wystawy. - Od 13 września zapraszamy do „Świata toruńskiego piernika”; ta ekspozycja przyjedzie do nas w całości z muzeum w Toruniu – zachęca Ilona Pulnar-Ferdjani, kierownik działu oświaty i nauki „Malczewskiego”.
Centralnym punktem wystawy ma być zrekonstruowana koga – duży handlowy żaglowiec. Zobaczymy też wnętrze średniowiecznego kramu i XVI-wiecznej piekarni. - Także tej wystawie towarzyszyć będą warsztaty. Najmłodszym na pewno spodoba się możliwość wykonania i ozdobienia własnych pierników – przekonuje Ilona Pulnar-Ferdjani.
Tydzień później muzeum proponuje – nie tylko najmłodszym - „Magiczny świat domków dla lalek” z kolekcji Anety Popiel. To kilkadziesiąt domków, datowanych od XVIII do XX wieku. Właścicielka zbioru sama restauruje eksponaty i ich wyposażenie. Z kolei 25 września otwarta zostanie wystawa „Janusz Towpik – czarodziej natury”. Janusz Towpik wykonywał zarówno małe formy, np. etykiety zapałczane i znaczki, jak i obrazy. Znany jest jednak najbardziej jako ilustrator książek, m.in. „Ogniem i mieczem” czy „W pustyni i w puszczy”. Towpik projektował też gobeliny, które również zobaczymy na wystawie. - Janusz Towpik był także autorem bajek przyrodniczym, odtwarzanych na diaskopie. I taki pokaz chcemy zorganizować – mówi Ilona Pulnar-Ferdjani.
![Urodzinowy Konkurs Radia Rekord. Do wygrania samochód! [FORMULARZ ZGŁOSZENIOWY]](/img/2024/08/23/_min/urodzinowy-konkurs-portal-radom.jpg)
