Rozmawiamy z dyplomowaną położną Haliną Frynas, która prowadzi prywatną szkolę rodzenia.

- Ludzie bardzo chętnie korzystają ze szkoły rodzenia dlatego, że kobiety nowoczesne, kobiety XXI wieku chcą być samodzielne. Rzadko się zdarza w tej chwili, że do opieki wkracza mama czy teściowa. Cieszy również fakt, że ojcowie są coraz bardziej zainteresowani opieką nad swoim potomkiem. Kobiety chcą przeżywać ciążę, poród i wychowywać malucha razem ze swoim partnerem.
Czego można się nauczyć w szkole rodzenia?
- Moja szkoła przede wszystkim przygotowuje kobiety do porodu. Na każdych zajęciach uczymy się oddychać. Pacjentki wykonują ćwiczenia, aby móc je potem wykorzystać podczas porodu. Ćwiczenia polegają na tym, że pacjentki uczą się oddychania w pierwszej i drugiej fazie porodu czyli tzw. toru brzusznego i przeponowego. Dodatkowo ćwiczenia poprawiają krążenie, a prawidłowe oddychanie dotleni dziecko w trakcie różnych okresów porodu. Dlatego ważne jest, aby każda z pacjentek nauczyła się dobrze oddychać. Będzie to potem skutkowało dobrym stanem fizycznym dziecka po porodzie, czyli "dziesiątką" w skali Apgar.
Co jeszcze oferuje szkoła?
- W trakcie prowadzonych przeze mnie zajęć, przyszli rodzice mogą zdobyć lub poszerzyć wiedzę niezbędną w trakcie oczekiwania na narodziny dziecka czy w momencie samego porodu. W naszej szkole pozyskać można także wiedzę na temat późniejszego okresu, czyli wychowywania malucha. Szkoła rodzenia zapewnia również fachową pomoc po porodzie, w przypadku problemów z laktacją i karmieniem noworodka. Są u nas także ćwiczenia poprawiające krążenie, czyli ćwiczenia ruchowe, które usprawniają pacjentkę, aby mogła ona potem swobodnie zachowywać się podczas porodu.
Na czym polegają zajęcia przygotowujące do macierzyństwa, ojcostwa?

Kiedy należy zacząć ćwiczenia?
- Najczęściej kobiety korzystają z naszej szkoły po 27. tygodniu ciąży i wtedy, kiedy jeszcze nie jest im ciężko, kiedy są w miarę sprawne ruchowo.
Czy zajęcia prowadzone są w parach?
- Zajęcia są przeznaczone zarówno dla pań, jak i dla panów. Większość przychodzi właśnie w parach. Najczęściej jest tak, że mężczyźni są sceptycznie nastawieni na pierwszych zajęciach, a później się okazuje, że bardzo chętnie chodzą na te ćwiczenia.
Jeśli miałaby Pani w dwóch zdaniach zachęcić pacjentki do zajęć?
- Spotkania w szkole rodzenia sprawią, że będą mniej bały się porodu. Nauczą się również, jak się przygotować, by to wydarzenie nie wiązało się z bólem, tylko było cudownym doświadczeniem.
Rozmawiał: Norbert Nowocień
Więcej informacji, a także fachowych porad uzyskacie w:
Szkoła Rodzenia
Halina Frynas
ul. Krakowska 5/7 lok. 5
26-600 Radom
tel. 507 707 092