Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Legendy radomskie. Skąd wzięła się nazwa wsi Zajezierze?

Legendy radomskie. Skąd wzięła się nazwa wsi Zajezierze?

Dwie wróżki

Pośród głębokiej puszczy, kędy Wisła od Dęblina szerokim łukiem skręca ku zachodowi, było kiedyś wielkie jezioro. Połączone z jednej strony rzeczką z Wisłą, z drugiej dopełniane wartkimi wodami strumienia, kryło w sobie nieprzeliczone bogactwo ryb. Toteż rybacy założyli tutaj osadę i żyli szczęśliwie. Karmiło ich jezioro, a puszcza nie szczędziła skór i mięsa z dzikiego zwierza. Łoś, dzik, jeleń czy sarna chcąc ugasić pragnienie przychodziły na brzeg, gdzie łatwo było je upolować. Pewnego razu nad jezioro przybyły dwie wróżki. Gościnni rybacy przyjęli obie bardzo serdecznie, jednej i drugiej kąt najlepszy w osadzie ofiarowując. Rychło jednak okazało się, że dwie wróżki, dwa różne mają oblicza. O ile jedna, zamieszkująca prawy brzeg jeziora była łagodna i dobra, a zwierz i ptak dziki chmarą garnął się do niej, o tyle drugiej kruk jedynie towarzyszył na kominie, a nocą puchacz obwieszczał jej panowanie. Rybacy jednak obie wróżki wielce szanowali. Do dobrej chodzili po rady, złej —ze strachu przed jej czarami —obfite dary nosili.

 

Mijały dni...I oto pewnego razu, gdy rybacy o świcie wypłynęli na połów, zerwała się nagle potężna burza. Fale z niezwykłą siłą biły o brzeg, a niewielkimi łódkami, jak łupinkami orzecha rzucało na wszystkie strony. Z trudem dobrej wróżce udało się rozhukane żywioły uspokoić. A gdy rybacy na brzeg wrócili, okazało się, że ich sieci są puste i poszarpane. W tym dniu zła wróżka daremnie czekała na dary. Rybacy wracając z pustymi sieciami nic nie mogli jej ofiarować. Im więc słońce niżej chyliło się ku zachodowi, tym większa złość ogarniała złą wiedźmę. Skoro tylko noc zapadła, zapaliła czarownica w dziupli starego dębu ogień i mamrocząc straszliwe zaklęcia, warzyć zioła zaczęła. Buchnął war piekielny wysoko ponad konary, zaskrzeczał kruk, zahuczał puchacz, opadły liście dębu, zatrute jadem warzonej strawy. Pochwyciła zła wiedźma wrzątek straszliwy, zaniosła na brzeg jeziora i do wody wylała. Skoro świt rybacy wyruszyli na połów. Daremnie jednak raz i drugi zarzucali sieci. Ani jedna ryba nie pojawiła się w toni. Wrócili rybacy do zagród, a na drugi dzień znowu ruszyli na połów. Lecz i tym razem, tak jak poprzednio, ich sieci były puste. Ani jedna ryba do nich nie wpadła: Zdumienie i trwoga odmalowały się na twarzach rybaków. Od niepamiętnych czasów ilekroć wypływali na jezioro, ich sieci zawsze były pełne, a obfitość ryb niewyczerpana. Rzekł na to jeden z najstarszych rybaków:

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

—Nic tu po nas, bracia. Widać złe moce zawzięły się na nas i zawładnęły jeziorem. Tylko dobra wróżka radę znaleźć tu może. Pójdźmy zatem do niej.

Zawrócili rybacy łodzie ku domostwom i do dobrej wróżki skierowali swoje kroki. Domyśliła się dobra wróżka, co jest przyczyną tak nagłej ucieczki ryb.

—Wracajcie w spokoju do domu —rzekła rybakom. —A jutro, gdy znów wypłyniecie na połów, wasze sieci będą pełne. Podziękowali rybacy dobrej wróżce i z otuchą w sercach wrócili do osady.

Rankiem, jak powiedziała dobra wróżka, tak się też stało. Pod wpływem jej czarodziejskiego zaklęcia prysły złe moce i ryby —które już daleko w stronę Wisły odpłyń —zawróciły z drogi. Rankiem rybacy jak zwykle wypłynęli na połów i, jak zwykle, ich sieci znów się zapełniły. Szczęście ich nie trwało jednak długo. Zła czarownica, widząc, że jej zaklęcia nie skutkują, straszliwą zemstę wymyśliła. Wśród ciemnej nocy, gdy ludzie spali w osadzie spokojnym snem, wiedźma zaczęła szeptać zaklęcia:

—Hej moce piekielne, hej wichry i huragany, błyskawice i grzmoty, wy, którzy jesteście na moje rozkazy, przybywajcie! Zadrżała puszcza w posadach, wzburzyły się fale jeziora.

Huk straszliwy targnął powietrzem, błyskawica raz i drugi rozdarła noc. Przerażeni rybacy zerwali się z głębokiego snu. Oczom ich ukazał się widok straszliwy. Potężne głazy i zwały ziemi waliły się na dno jeziora. Wzburzone fale przelewały się przez brzeg, ginąc w leśnej głuszy. Drżała stara puszcza, a huk grzmotów mieszał się z trzaskiem łamanych drzew. Prastare olbrzymy, zmożone potężną siłą kładły się teraz pokornie u stóp jeziora. Jezioro ginęło !Wzburzona woda wystąpiła z brzegów, a walące się drzewa i głazy dopełniały dzieła zniszczenia. W chwilę potem na miejscu, gdzie dawniej była głębia, widniał zwał rumowiska. Zniszczone i rozrzucone dookoła chaty rybaków przedstawiały opłakany widok. Zemsta wiedźmy była straszliwa.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Rankiem pobiegli rybacy po pomoc do dobrej wróżki, ale szukali jej nadaremno. Na próżno czekali całe dnie i noce, ślad po dobrej wróżce zaginął. Zła wiedźma również na zawsze opuściła te strony. Rybacy jednak pozostali. Po latach odbudowali swoje domy, a choć jeziora już nie było, ruszali na połów wzdłuż Wisły, a i dzikiego zwierza w dalszym ciągu było pod dostatkiem. Czas powoli zacierał okrutne wydarzenia owej nocy...

Od tamtego czasu minęły setki lat. jednak nie wszystko poszło w zapomnienie. Do dzisiaj bowiem pozostała nazwa osady, która początkowo ..Za jeziorem" zwana —z czasem została na „Zajezierze" przemieniona.

Źródło: Zenon Gierała "Baśnie i legendy ziemi radomskiej".

https://www.cozadzien.pl/legendy-radomskie/legendy-radomskie-skad-sie-wziela-nazwa-wsi-potworow/69443

Legend radomskich  można słuchać w każdy poniedziałek i wtorek o godz. 20.30 w Radiu Rekord.

Chcemy, żeby nasze publikacje były powodem do rozpoczynania dyskusji prowadzonej przez naszych Czytelników; dyskusji merytorycznej, rzeczowej i kulturalnej. Jako redakcja jesteśmy zdecydowanym przeciwnikiem hejtu w Internecie i wspieramy działania akcji "Stop hejt".

Dlatego prosimy o dostosowanie pisanych przez Państwa komentarzy do norm akceptowanych przez większość społeczeństwa. Chcemy, żeby dyskusja prowadzona w komentarzach nie atakowała nikogo i nie urażała uczuć osób wspominanych w tych wpisach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy