Muzeum im. Jacka Malczewskiego świętuje w tym roku stulecie istnienia, postanowiło więc zaprezentować radomianom to, co w sztuce polskiej obecne było w chwili tworzenia radomskiego muzeum. - To będzie taki artystyczny, retrospektywny powrót do przeszłości – zapowiada Leszek Ruszczyk, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego.
Jak przypomina Damian Jendrzejczyk, kurator najnowszej ekspozycji „Artystyczny powrót do przeszłości. Sztuka polska dwudziestolecia międzywojennego”, ten czas w sztuce charakteryzuje się intensywnym powstawaniem i rozwijaniem się nowych kierunków i nurtów artystycznych, a także tendencją do łączenia się twórców w grupy. - Wystawa, której wernisaż zaplanowaliśmy na piątek, 14 kwietnia, ma charakter popularyzatorski, a zaprezentować postanowiliśmy – oczywiście, przekrojowo - wszystkie najważniejsze kierunki artystyczne międzywojnia – mówi Damian Jendrzejczyk.
Będą więc formiści – pierwsze polskie ugrupowanie awangardowe, działające w latach 1917-1922. Założeniem grupy było zerwanie z wiernym odtwarzaniem rzeczywistości i stworzenie nowej formy wyrazu, polegającej na czerpaniu wzorów zarówno z kierunków awangardowych, takich jak kubizm, futuryzm czy ekspresjonizm, jak i z lokalnej sztuki prymitywnej; w polskich warunkach była to sztuka Podhala. Zobaczymy prace Leona Chwistka, Stanisław Ignacego Witkiewicza, Zbigniewa Pronaszki czy Konrada Winklera. Poznańskie ugrupowanie Bunt reprezentować będą z kolei grafiki Stanisława Kubickiego i Jerzego Hulewicza.
Stowarzyszenie Artystów Polskich „Rytm” nie miało ściśle określonego programu artystycznego. Plasowało się w centrum polskiej sceny artystycznej – między konserwatywnym środowiskiem Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych a awangardowymi grupami konstruktywistów. Za najbardziej typowych przedstawicieli ruchu uważani są Władysław Skoczylas, Zofia Stryjeńska i Eugeniusz Zak. Twórcy ekspozycji pokażą m.in. gwasze Stryjeńskiej i drzeworyty Skoczylasa, ale także idylliczne pejzaże Wacława Borowskiego. Na wystawie nie zabraknie także przedstawicieli najbardziej awangardowych ugrupowań międzywojnia: Bloku, Praesensu i „a.r” z pracami Mieczysława Szczuki, Henryka Stażewskiego, Władysława Strzemińskiego, Andrzeja Pronaszki i Karola Hillera. Awangardowa Grupa Krakowska to prace graficzne, rysunki i rzeźby Saszy Blondera, Leopolda Lewickiego i Marii Jaremy.
- Będą też, rzecz jasna, wątki radomskie – zapewnia kurator ekspozycji. - Pokażemy prace Jędrzeja Krysińskiego i Haliny Hermanowicz.
W sumie będziemy mogli podziwiać ponad 120 muzealiów, pochodzących m.in. ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, Lublinie, Poznaniu i Warszawie, Muzeum Sztuki w Łodzi czy Muzeum Okręgowego w Toruniu. Piątkowy wernisaż zaplanowano na godz. 17.
Wystawie towarzyszyć będzie bogaty, 200-stronicowy katalog. Ma być dostępny w maju. 30 kwietnia zaś odbędzie się pierwsze kuratorskie oprowadzanie. Wykłady związane z tematyką ekspozycji zainauguruje 25 czerwca dr Ewa Ziembińska, historyk sztuki z Muzeum Rzeźby w warszawskiej Królikarni. Wystawę „Artystyczny powrót do przeszłości. Sztuka polska dwudziestolecia międzywojennego” będzie można oglądać do 9 lipca.
