
W czwartek (7 marca) w nocy funkcjonariusze z radomskiej drogówki zauważyli na ul. Starokrakowskiej trzech mężczyzn jadących quadem. W kasku był tylko kierowca. Pojazd nie miał też tablicy rejestracyjnej. Policjanci postanowili zatem zatrzymać go do kontroli.
- Funkcjonariusz dał wyraźny sygnał do zatrzymania, jednak kierowca nie reagował. Wjechał na chodnik, gdzie zostawił pasażerów, a sam próbował uciekać. Jednak nie odjechał daleko i wpadł w ręce funkcjonariuszy - opowiada Justyna Leszczyńska z zespołu prasowego radomskiej policji.
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+
Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny i okazało się, że jest pijany. - Badanie alkomatem wykazało u 39-latka ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Jak tłumaczył, chciał tylko odwieźć kolegów do domu - informuje Justyna Leszczyńska.
Mężczyzna odpowie przed sądem za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu, za przestępstwo to grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+
/M.W./; Fot. Archiwum