Przez ostatnich kilka dni policjanci prowadzili działania „Bezpieczny weekend”. Niestety, w wielu przypadkach brawura, nadmierna prędkość czy niedozwolone wyprzedzanie i wymuszanie pierwszeństwa przyczyniły się do groźnych zdarzeń drogowych. W sumie od 18 do 22 czerwca na terenie Radomia i powiatu radomskiego doszło do dwóch wypadków, w których dwie osoby zostały ranne. Doszło też do 39 kolizji.
W piątek po godz. 16 doszło do zderzenia dwóch pojazdów w miejscowości Walentynów (gm. Iłża). Pojazd vw sharan jadący od Radomia w kierunku Iłży wyprzedzając pojazdy, czołowo zderzył się z nadjeżdżającym z naprzeciwka oplem. Pasażer vw trafił do szpitala. Wypadek spowodował utrudnienia w ruchu na krajowej drodze nr 9.
- W czasie tego weekendu policjanci skontrolowali stan trzeźwości ok. 1,5 tysiąca osób i zatrzymali kilku nietrzeźwych kierowców, którzy postanowili prowadzić pojazd nie zważając na to, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie wpływa negatywnie na koordynacje, spostrzegawczość i wydłuża czas reakcji. W nocy z czwartku na piątek funkcjonariusze zatrzymali na ulicy Maratońskiej pojazd opel vectra. Jego 38-letni kierowca miał 2 promile alkoholu w organizmie. W piątek policjanci z wydziału patrolowo - interwencyjnego zatrzymali na ulicy Folwarcznej opla. 53-latek, który prowadził pojazd miał ponad 2 promile. W sobotę policjanci z Zakrzewa zatrzymali pijanego motorowerzystę. 54-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu - informuje Justyna Leszczyńska z KMP w Radomiu.
Również w sobotę doszło do zdarzenia drogowego z udziałem nietrzeźwego motorowerzysty. W Jedlni - Letnisko 32-letni motorowerzysta jadąc w kierunku ulicy Radomskiej, zjechał na lewą stronę jezdni i zderzył się z pojazdem marki Honda. Kierujący motorowerem z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Badanie alkomatem wykazało u niego blisko 2 promile alkoholu. Natomiast w niedzielę wieczorem drogówka zatrzymała w Rajcu Szlacheckim vw passata, którego 28-letni kierowca prowadził z promilem alkoholu.
Wszyscy zatrzymani pijani kierowcy stracili prawo jazdy, a teraz odpowiedzą za prowadzenie pod wpływem alkoholu, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
