Radio Rekord Radom 29 lat z Wami Radio Rekord Radom 29 lat z Wami
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjEiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

Wojciech Kamiński: Cel Rosy na przyszły sezon ambitny, ale realny

Wojciech Kamiński: Cel Rosy na przyszły sezon ambitny, ale realny

Sezon 2012/2013 dla Rosy Radom zakończył się niespełna miesiąc temu, a już znany jest cel drużyny w przyszłorocznych zmaganiach - to awans do czołowej ósemki Tauron Basket Ligi! Jak podkreśla trener Wojciech Kamiński, który poprowadzi drużynę w następnym sezonie, jest to bardzo ambitny, ale możliwy do zrealizowania cel. Wiadomo także, że w zespole pozostaje trzech zawodników, a negocjacje z koszykarzami, którzy są potencjalnymi wzmocnieniami już trwają. Z trenerem Rosy Radom rozmawiał Michał Nowak. 


Debiutancki sezon Rosy Radom w ekstraklasie dobiegł już końca. Drużyna zajęła dziesiątą lokatę. Jak Pan oceni ten wynik?

Wojciech Kamiński (trener Rosy Radom) - Na pewno mogę być zadowolony z jednego - z tego, że zajęliśmy to dziesiąte miejsce. Pewien niedosyt pozostawiają jednak ostatnie trzy mecze i generalnie nasza gra we własnej hali. Ciężko zrozumieć, czemu w domu prezentowaliśmy się dużo gorzej niż na wyjazdach. Z tego co prześledziłem, to cały sezon był taki, że te mecze w Radomiu wyglądały dużo słabiej. To jest zastanawiające. Na pewno jeśli myślimy o wyższych celach, to musimy się na to uodpornić, albo ściągnąć zawodników, którzy będą potrafili lepiej prezentować się na własnym parkiecie.

W przypadku zwycięstwa na trzy kolejki przed końcem z Jeziorem Tarnobrzeg byłaby szansa nawet na dziewiątą pozycję

- Dokładnie, gdybyśmy wygrali ostatnie trzy spotkania, to zajęlibyśmy dziewiątą lokatę i wydaje mi się, że byłby to duży sukces. Cel przedsezonowy został jednak osiągnięty i z tego można być zadowolonym, natomiast na pewno trzy ostatnie przegrane spotkania bardzo zamazały ten obraz naszej dobrej gry od połowy lutego.

Na przełomie marca i kwietnia odnieśliście sześć zwycięstw

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+

- Zaczęliśmy lepiej grać. Taka prawdziwa, kompletna drużyna, którą chciałbym prowadzić była gdzieś tam od przyjścia Nica i dojścia do nas Mateusza (Nica Wise’a i Mateusza Jarmakowicza - przyp.red). Wtedy mieliśmy rotację wśród Polaków i dobrego rozgrywającego co jest obecnie podstawą w Tauron Basket Lidze. To przyniosło efekty. Były dwie dwutygodniowe przerwy ze względu na mecz gwiazd i turniej finałowy Pucharu Polski i można było w tym czasie troszkę poćwiczyć i lepiej się przygotować. Od meczu ze Stelmetem Zielona Góra było widać, że ta drużyna może i potrafi grać w koszykówkę.

Pańska praca w Rosie została doceniona, czego efektem jest kontrakt na kolejny sezon. Może Pan teraz od podstaw zbudować zespół według własnej koncepcji

- Jesteśmy ograniczeni tylko budżetem. Są zawodnicy, którzy mają już kontrakty na przyszły sezon i oni zostają w zespole. Do nich postaram się dobrać koszykarzy najlepszych w naszym zasięgu finansowym, bo na razie nie stać nas na to, żeby walczyć o czołowych zawodników w Polsce. Myślę jednak, że Rosa wypracowała sobie taką markę i stabilność, że wielu dobrych koszykarzy skusi się i przyjdzie do nas, ponieważ myślę, że to jest dla nich szansa, aby się dalej razem z klubem rozwijać.

Można już zdradzić nazwiska zawodników, którzy pozostają w Rosie?

- Na tę chwilę są to Jakub Zalewski, Piotr Kardaś oraz Jakub Schenk. Jeśli chodzi o nowych zawodników, to jeszcze jest za wcześnie aby o tym mówić. Trzeba celować w koszykarzy, na których nas stać i którzy są nam w stanie pomóc. Rozmowy są już prowadzone, a jeśli chodzi o wyniki tych negocjacji to już pytanie do prezesa.

Celem Rosy na przyszły sezon ma być walką o najlepszą ósemkę. Cel ambitny, ale chyba realny?

- Wszystko zależy także od innych ekip. Wiemy, że Śląsk chce zbudować zespół, który powalczy o medale. Czyli do tej ósemki, do której nie udało nam się w tym roku awansować może dołączyć jeszcze ekipa z Wrocławia, dlatego ktoś z niej musi wypaść, a jeśli my mamy tam wskoczyć to musi wypaść jeszcze kolejna. Dlatego cel, czyli awans do fazy play-off jest bardzo ambitny, aczkolwiek kto nie stawia sobie wysokich celów, ten nie wygrywa. Myślę, że przy dobrze zbudowanej drużynie, przy stabilności finansowej klubu najlepsza ósemka jest realna.

Jest Pan już w Rosie kilka miesięcy. Radomski klub to beniaminek Tauron Basket Ligi, który w najwyższej klasie rozgrywkowej jest dopiero rok, ale chyba od strony organizacyjnej wygląda to dobrze?

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

- Tak, wygląda to naprawdę bardzo dobrze. Wiadomo, że zawsze może być lepiej, ale wszyscy się cały czas uczymy. Niektóre rzeczy są nowe, ale człowiek uczy się całe życie. Na pewno nie mamy się czego wstydzić i czekamy z niecierpliwością na nowy sezon.

Jak wyglądają teraz treningi i kto w nich uczestniczy?

- Trenujemy do końca czerwca. W zajęciach biorą udział niektórzy zawodnicy z drugiego zespołu oraz juniorzy. To bardziej trener Gutkowski wyznaczył ich do treningu. Trenują także trzej wcześniej wymienieni zawodnicy, którzy zostają w drużynie na przyszły sezon. Głównie ćwiczymy technikę użytkową, czyli to na co w trakcie sezonu jest mniej czasu. Wiadomo, że niektóre rzeczy koszykarze na najwyższym poziomie wiedzą i nie trzeba tego szlifować, tylko raczej podtrzymywać. Teraz jest czas na to, żeby tych zawodników, którzy mieli z tym jakieś problemy poduczyć. Myślę, że tak to jest rozpatrywane, bo takie umiejętności, które wystarczają na drugą czy pierwszą ligę są zdecydowanie za niskie, aby występować w ekstraklasie.

A jak się Panu podoba Radom?

- Bardzo mi się podoba w Radomiu. Ja lubię takie miasta, które są nie za małe i nie za duże. W Radomiu jest fajnie, prawie wszędzie mogę dojść piechotą (śmiech). Jest to na tyle duże miasto, że jest gdzie wyjść, posiedzieć, ludzie są w porządku. Trzeba podkreślić też, że jest tu bardzo dobre jedzenie (uśmiech). Generalnie jeśli chodzi o organizację, klub, miasto to nie mam na co narzekać, bo pod tym względem wielkość i charakter miasta oraz klubu odpowiadają mi w stu procentach.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjMiIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+DQo=

#WieszPierwszy

Najnowsze wiadomości

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE1IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Najczęściej czytane

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K
PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjE5IiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0K

Polecamy