- Postanowiliśmy skorzystać z nadarzającej się okazji. Ekstraklasa była od kilku lat naszym nadrzędnym celem. Po rozmowach z osobami związanymi z radomską koszykówką, zdecydowaliśmy się przyjąć zaproszenie PLK, ale nie chciałbym żeby było to mylone z dziką kartą. Dziękujemy za to zaproszenie i z niego korzystamy, a jednocześnie zobowiązujemy się spełnić wszystkie kryteria niezbędne do gry w ekstraklasie - mówi Przemysław Saczywko, prezes nowo powstałej Spółki Akcyjnej ROSA S.A.
Radomski klub nie wykupił sobie miejsca w ekstraklasie, a został do niej zaproszony, co może świadczyć o tym, że ROSA jest poważnym graczem na koszykarskiej mapie Polski. Jednak aby zagrać w najlepszej lidze w Polsce, trzeba spełnić szereg warunków. Pierwszy został spełniony - członkowie rodziny Saczywko utworzyli spółkę akcyjną, w której znaleźli się Krystyna i Roman Saczywko oraz Magdalena i Przemysław Saczywko (prezes spółki). Ale to nie wszystko. Przede wszystkim ROSA musi wyposażyć halę MOSiR-u w drewniany parkiet i kosze najazdowe, bez których mecze ekstraklasy nie mogą się odbywać.

W składzie drużyny pojawili się nowi zawodnicy, głównie Serbowie. Zakontraktowani są już: Paweł Bogdanowicz, Marcel Wilczek (obaj Sokół Łańcut), Slaven Cupkovic (MVP ligi serbskiej), Slavisa Bogavać (Śląsk Wrocław), Nikola Vasojević (PVSK Pannol - ekstraklasa węgierska). Z I-ligowego zespołu zostalii: Piotr Kardaś, Marcin Kosiński, Jakub Zalewski Artur Donigiewicz i Michał Nikiel.

- Właściciele ROSY chcą aby klub się rozwijał. I cieszę się bardzo, że doceniają rolę jaką spełniają młodzi zawodnicy. Już niedługo pierwszy skład i zespół II ligi wyjeżdżają na obóz i już pojawi się okazja do wspólnych treningów bo oba zespoły jadą w to samo miejsce - mówi trener ROSY Mariusz Karol

Głos zabrał też Jacek Jakubowski - Prezes Polskiej Ligi Koszykówki, który także był obecny na sali konferencyjnej. - Mam nadzieję, że klub poradzi sobie ze wszystkimi sprawami administracyjnymi i zagra w przyszłym sezonie w Tauron Basket Lidze. Cieszę się też, że w Radomiu powstanie nowoczesna hala. Wszędzie, gdzie powstają takie obiekty, mieszkańcy dostają jeszcze większą dawkę sportowych emocji i mogą korzystać z nowoczesnych obiektów. Pobudza to koniunkturę i rozwój sportu wśród dzieci i młodzieży - mówi Jacek Jakubowski.
PLK będzie miała czas na wydanie licencji do 25 lipca. Do rozpoczęcia nowego sezonu, pozostało ponad dwa miesiące. Koszykarze rozpoczynają treningi w sierpniu.
p.janik.cozadzien@op.pl