Przez prawie dwa tygodnie magistrat zbierał opinie mieszkańców na temat trzech proponowanych wariantów koncepcji SIM. Na oficjalnej stronie internetowej miasta uruchomiono sondę, w której każdy mógł zagłosować na jeden z wariantów i wskazać kierunek dalszych prac nad systemem.- W sondzie zostało oddanych łącznie ponad 4200 głosów. System uniemożliwiał wielokrotne ocenianie tego samego wariantu, ale mimo zastosowania odpowiednich zabezpieczeń stwierdzono w ostatnich dwóch dniach głosowania pewne nadużycia. W krótkim czasie odnotowano znaczny, skokowy wzrost liczby głosów, oddany na niektóre warianty, co spowodowało ewidentne wypaczenie wyników. Szczegółowe analizy przeprowadzone przez informatyków potwierdziły podejrzenia, że część głosów została oddana z naruszeniem zasad. W tej sytuacji zdecydowano nie brać tych zgłoszeń pod uwagę - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Do czasu stwierdzenia tych nieprawidłowości najlepiej ocenianym przez mieszkańców był wariant drugi koncepcji SIM.
- I ten wynik sondażu uznajemy za miarodajny. Wynik ten jest zbieżny z opiniami przekazywanymi przez internautów poprzez oficjalny profil miasta na portalu społecznościowym Facebook, a także z wynikami innych sond w tej sprawie, uruchomionych przez niektóre lokalne redakcje, niezależnie od sondy miejskiej - mówi Dariusz Dębski.
Sonda miała na celu przede wszystkim wybór kierunku graficznego, a nie sposobu wykonywania tabliczek. Grafika może być udoskonalana, zaś kwestie techniczne będą omawiane w dalszej kolejności. Miejscy drogowcy, nadzorujący prace nad wdrożeniem SIM, dziękują za wzięcie udziału w głosowaniu i za uwagi dotyczące proponowanych wariantów. Nadesłane opinie i spostrzeżenia zostaną przekażemy wykonawcy.
Jak już pisaliśmy, koncepcję radomskiego SIM opracowuje wrocławska firma Linia, która ma na swoim koncie podobne realizacje dla innych miast, m. in. Gdyni, Szczecina, Poznania, Płocka, Tomaszowa Mazowieckiego, Częstochowy, Sandomierza, Wrocławia i Gniezna.
Wykonawca na początek zalecił miastu wymianę i ujednolicenie informacji o numeracji budynków i tablic z nazwami ulic - ich stan techniczny nie jest najlepszy, ponadto obok siebie znajduje się wiele różnych wzorów. Zaproponowano też zamontowanie tablic kierunkowych dla pieszych, obecnie tego typu informacji w mieście prawie nie ma. W dalszej kolejności mogłyby być wymieniane tablice informacji ogólnej, tablice kierunkowe dla kierowców, tak zwane witacze na wlotach do miasta, oznakowanie parków czy informacja przystankowa.
- Jeśli radni podejmą decyzję o przystąpieniu do budowy Systemu Informacji Miejskiej, prace z tym związane ruszyłyby na początku 2014 roku. SIM powstawałby około dziesięciu lat, samo kompleksowe oznakowanie ulic nowymi tablicami z nazwami trwałoby około siedmiu lat i byłoby najbardziej kosztownym elementem całego projektu. Jest to jednak rdzeń całego systemu, który naszym zdaniem zdecydowanie wpływa na społeczny odbiór oznakowania przestrzeni miasta - mówi Dariusz Dębski.
Szacuje się, że cały radomski SIM kosztowałby - w zależności od wybranego wariantu - od 8 do 11 mln zł. Byłby to jednak wydatek rozłożony na kilkanaście lat.
