
- Geometria tego ronda jest nieprzystosowana do tak dużego natężenia ruchu pojazdów ciężarowych. Są już dwa pasy na ul. Kozienickiej, niebawem druga jezdnia ma też pojawić się na ul. Żółkiewskiego, ale nie usprawni to ruchu, bo w godzinach szczytów są zakorkowane wloty do ronda "kozienickiego" - mówi pan Andrzej, nasz stały czytelnik z ponad dwudziestoletnim stażem za kierownicą samochodów ciężarowych.
Miejscy drogowcy chcą zlikwidować wąskie gardło na trasie wylotowej w stronę Lublina i Kozienic. Przebudowa ronda ma być jednym z elementów generalnej modernizacji ul. Żółkiewskiego i al. Wojska Polskiego, które od wielu lat są w fatalnym stanie.
- We wniosku o dofinansowanie przebudowy ulic Żółkiewskiego i Wojska Polskiego, który składaliśmy do Centrum Unijnych Projektów Transportowych w pierwszym naborze, jest ujęta między innymi także przebudowa ronda Popiełuszki. Plany te przewidują jego poszerzenie w celu zwiększenia przepustowości - informuje Dariusz Dębski, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.
Jeśli gminie uda się zdobyć dofinansowanie z funduszy unijnych, to inwestycja rozpocznie się w najbliższych latach. Decyzja o tym, czy dostaniemy pieniądze na to zadanie, zależy teraz wyłącznie od urzędników oceniających wnioski. Władze miasta oraz kierowcy mają nadzieję, że uda się zdobyć dofinansowanie na przebudowę pokrytych koleinami odcinków krajowej "dziewiątki" i "dwunastki". Gmina bowiem nie jest w stanie samodzielnie udźwignąć finansowo tak dużej inwestycji.
/M.W./; Fot. Marcin Walasik