Zdjecie rynku , gdzie są ludzie . Nikogo . Bród smród i brak parkingów . Tylko czekają żeby złapać i wypisać mandat . Ludzie idą tam gdzie ich zapraszają , pewnie uszukuja i wyciągają od ludzi kasę , ale zapraszają . Podjedzie pod market i zostawi pojazd na parkingu . Na spokoju pochodzi , zje coś , kupi coś . Po cholerę ktoś ma się oglądać za siebie na tej pustyni . To całe centrum jest BRUDNE , OBSKURNE . TAKI klimat początku 20 wieku . Na nic ni ma pinindzy . Oto obraz pelo .