Wstyd, że ktoś w tych czasach buduje drogę przelotową o takich parametrach. Zamiast od razu zrobić po 2 pasy to pewnie zbudują chodniki po 4 metry z każdej strony, skręty oraz niepotrzebne zakręty. Mamy już przykład łącznika pomiędzy dworcem, a ulicą szklaną, spokojnie można było zrobić po dwa pasy. Wystarczy jeden autobus, nauka jazdy i jedziemy 40km/h TRASĄ N-S. Dalej uważajcie na wiadukt, żeby nie spadł Wam na głowę. Kolejny przykład to ulica Kozienicka wylot z miasta praktycznie jeden z najważniejszych i nawet nie ma pasa żeby można się było podłączyć, za to mamy piękny skwer z zarastającą trawą, nawet terenu nie potrafią wywalcować. Czy jest jakiś nadzór, osoba odbierająca inwestycje, czy nie widziała jakie dziury są jadąc z wiaduktu na Żółkiewskiego przecież ta trasa ma kilka miesięcy... Czy taki syf jest do zaakceptowania ? włodarze tego miasta chyba nie latają helikopterami i mogą to zauważyć.